Najpierw minister finansów Mateusz Szczurek porównał SKOK-i do piramidy finansowej, później podobnie oceniała kasy wiceminister finansów, Izabela Leszczyna. To kasom się nie spodobało. Dlatego, jak wynika z oświadczenia Krajowej SKOK, do sądu trafił pozew przeciw ministrowi i jego zastępczyni.

Reklama

Krajowa SKOK uważa też, że słowa wiceszefowej resortu, w których sugerowała kreatywną księgowość w instytucjach finansowych są niezgodne ze stanem faktycznym i wpisują się w narzucaną przez urzędników narrację z wykorzystaniem opinii biegłych rewidentów działających na zlecenie Komisji Nadzoru Finansowego, opierającej się na krytykowanym i niezweryfikowanym badaniu jednej z takich firm audytorskich

Kasy żałują też, że nie zostało zwołane posiedzenie Komitetu Stabilności Finansowej, na którym mogłyby przedstawić swój punkt widzenia.