Dla Litwinów będzie to zauważalna zmiana, ale byli do niej długo przygotowywani. Ich narodowa waluta od ponad dekady była "sztywno związana" z euro. Od pół roku ceny wszystkich towarów i usług podawane były w obu walutach.



Reklama

Premier Litwy Algirds Butkeviczius zapewnił tuż przed sylwestrem, że jego kraj jest dobrze przygotowany do wprowadzenia europejskiej waluty. Dziś o północy czasu miejscowego w centrum Wilna wspólnie z premierem Estonii Taavi Roivasem i łotewskim ministrem spraw zagranicznych Edgarem Rinkeviczsem szef litewskiego rządu wyjmie pierwszy banknot euro z bankomatu.



Od popołudnia bankowcy zapowiadali, że przestaną działać internetowe konta. Przerwa technologiczna może potrwać do piątku. Do ostatnich godzin bankomaty były napełniane wspólną europejską walutą. By sprawnie przeprowadzić tę operację, bank centralny pożyczył od Niemiec 132 miliony sztuk banknotów. Z kolei litewska mennica wybije łącznie 370 milionów monet z godłem kraju.

Bank centralny zapowiedział niespodziankę dla nowo narodzonych Litwinów. Ci, którzy przyjdą na świat jutro, otrzymają pamiątkowe pierwsze wybite monety litewskiego euro. O przekazaniu banknotów bankierzy jednak nie wspominali.