Czujność w trakcie przedświątecznych zakupów doradza Małgorzata Cieloch, rzecznik Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jak wynika z badań, około 30 proc. Polaków zostawia świąteczne sprawunki na ostatnią chwilę.
Zdarza się, że konsument w takiej sytuacji kupuje coś na raty. To też jest akcja kredytowa - mówi Cieloch w "Sygnałach Dnia" radiowej Jedynki.
UOKiK w grudniu w trosce o klientów planuje dużą akcję monitorowania reklam mających nieuczciwie zwabiać klienta i przekonać go do mało korzystnej oferty.
Najczęstszym problemem klientów w przypadku zaciągania kredytów jest mało rzetelne ukazanie zasad, na jakich zostaje on udzielony. Bardzo często przedstawia nam się tylko korzystne aspekty umowy i informuje o odsetkach, natomiast nie wspomina się o tak zwanych kosztach pozaodsetkowych.
Z analizy UOKiK wynika, że Polska jest drugim w Europie państwem, jeśli chodzi o wysokość kosztów pozaodsetkowych kredytów, które stanowią opłaty czy prowizje, na które często nie zwracamy uwagi. Małgorzata Cieloch radzi więc: jeśli decydujemy się już na zaciągnięcie kredytu - porównujmy konkurencyjne oferty, uważnie czytajmy umowy i dopytujmy się o całkowity koszt kredytu, bo "świątecznie" nie musi oznaczać "okazyjnie".