Nawet 23 procent przetargów publicznych w Polsce, może być zagrożonych korupcją - wynika z najnowszego raportu przygotowanego na zlecenie Komisji Europejskiej przy współpracy firmy doradczej PwC. Najpowszechniejszą formą nadużyć są zmowy cenowe - ponad 50 procent - oraz łapownictwo. Aby ograniczyć skalę nadużyć eksperci wskazują na konieczne zmiany procedur przetargowych, większą transparentność oraz inwestycje w kompetencje osób odpowiedzialnych za kontrolę przetargów.



Reklama

Według szacunków, od 19 proc. do 23 proc. przetargów w Polsce może być zagrożonych korupcją. Dużo lepiej sytuacja wygląda u naszych zachodnich sąsiadów w Holandii - tylko 1 proc. - czy we Francji - 2-3 proc., natomiast najgorzej w zestawieniu wypadła Hiszpania - od 34 do 41 procent - wynika z raportu. Jak wynika z badania, ryzyko korupcji znacząco wzrasta, gdy dochodzi do skrócenia okresu, jaki wykonawcy mają na złożenie ofert.



Badanie zostało przeprowadzone w 8 krajach Unii Europejskiej: w Polsce, Francji, Hiszpanii, Holandii, Rumunii, we Włoszech, na Litwie oraz na Węgrzech. Badanie trwało blisko 2 lata, a jego rezultaty zostały zaprezentowane na forum Parlamentu Europejskiego 1 października 2013 roku.