Zdaniem Bronisława Komorowskiego, obowiązująca ulga nie spełnia takiej roli, do jakiej powinna być przeznaczona. Prezydent wolałby, żeby była adresowana do rodzin wychowujących dzieci, a nie wyłącznie małżonków.
Chodzi o to, żeby z ulgi korzystały te rodziny, co do których można się spodziewać, że będą podejmowały decyzję, czy mieć pierwsze albo drugie dziecko, czy też nie. Dzisiaj ta ulga jest tak skonstruowana, że 30 procent rodzin nie ma do niej dostępu - wyjaśnia Komorowski w rozmowie w radiu TOK FM.
Do rozważenia jest likwidacja wspólnego opodatkowania małżonków - czy nie warto ulgi, która jest dziś, tak zaadresować, żeby z niej korzystały rodziny, które dźwigają trud wychowywania dzieci, a nie korzystały te małżeństwa, które nie mają dzieci - argumentuje prezydent.
Komentarze(157)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarsze"Słynący już z licznych wpadek prezydent Bronisław Komorowski zaliczył kolejną gafę. Tym razem wprawił on w konsternację Ślązaków, gdy próbował połączyć postać Wojciecha Korfantego z... Józefem Piłsudskim.
Jak informuje dziennikzachodni.pl Bronisław Komorowski podczas swojej wizyty w Bytomiu postanowił odnieść się do inicjatywy budowy w Warszawie pomnika Wojciecha Korfantego, polskiego przywódcę narodowego Górnego Śląska.
- Jest upatrzone miejsce, są wstępne akceptacje władz miasta Warszawy, marszałka Sejmu i Senatu, aby w Warszawie, w pobliżu parlamentu, gdzie Wojciech Korfanty był wybitnym parlamentarzystą, stanął pomnik wybitnego syna Śląska i jednocześnie człowieka, który odegrał decydującą rolę w procesie odzyskiwania szans na połączenie, na powrót Śląska do Macierzy (...) Będę bardzo szczęśliwy, jeśli jako prezydent Polski, który wyrastał w tradycji piłsudczykowskiej, będę mógł patronować wzniesieniu pomnika Wojciecha Korfantego w Warszawie – mówił Bronisław Komorowski.
Jako historyk z wykształcenia Bronisław Komorowski powinien wiedzieć, że łączenie tradycji piłsudczykowskiej z Wojciechem Korfantym jest raczej nie na miejscu. Nie jest tajemnicą, że Korfanty był jednym z największych wrogów politycznych Józefa Piłsudskiego.
Nawet na Wikipedii można znaleźć informację, że w obliczu niepowodzenia misji stworzenia gabinetu Artura Śliwińskiego, 14 lipca 1922 Wojciech Korfanty został desygnowany przez Komisję Główną Sejmu RP na premiera rządu. Jednak wobec protestu swojego przeciwnika, naczelnika państwa Józefa Piłsudskiego i groźby przeprowadzenia strajku generalnego przez PPS, nie rozpoczął formowania rządu, a 29 lipca komisja wycofała jego desygnację."
Dopóki nie będzie niskiego bezrobocia i przyzwoitych płac dzieci nie przybędzie.
zatrudnionych przez Komorowskiego?
Może elektrowstrząsy, albo baty na goły tyłek?
Niech on raczej zlikwiduje w ogole podatki od zarobkow - będzie taniej i sprawiedliwiej !
zrób porządki w kraju, może w końcu jakaś inwestycja będzie zakończonna bo tusek nie jest zainteresowany już krajem. Mysi oi emerytrze z brukseli - pajac
lepiej mniej kasy dla katoli to bedzie ich mniej
wyrżne was
i to jest prawda.
Przecież sami tego chcą!
tylko nie rozumie co maja oszolomy z pisiu przeciw dzieciom
POwodzonka - niech was POrzadnie OKRADAJA - WYLACZNIE NA TO ZASLUGUJECIE!
Prezio w Bulu dzięki tobie (celowo z małej) odzyskam wolność i się rozwiodę i wyjadę, a ty utrzymuj moja małżonkę.
Małe dzieci mówią na wygadywane głopoty: "puknij się w rozum, puknij.
,,co by tu jeszcze spieprzyc panowie,co by tu jeszcze"
Zlikwidować małżeństwa całkiem.
Oto POmysł godny prezydęta!
słuchaj, ja mam to samo. To chyba jakaś klątwa.
Jak chcesz wygrac nastepne wybory , to sie nie odzywaj.
Rosyjskie wojska wkroczyły do Gruzji. Przesuwają granicę
Tagi: żołnierze, wojsko, Rosja, Osetia Południowa, Gruzja, granica
Dodano: 28.05.2013 [07:46]
foto: mil.ru
Informację o wkroczeniu na teren Gruzji rosyjskich żołnierzy potwierdzają zarówno gruzińskie, jak i rosyjskie agencje prasowe. Ludność zamieszkująca tereny przy granicy Gruzji z Osetią Południową alarmowała, że 27 maja rosyjskie wojska przesuwały granicę wgłąb Gruzji.
Informacje potwierdza oficjalna gruzińska agencja informacyjna Sakinform, która ujawnia, że do incydentach z udziałem rosyjskich żołnierzy informowali mieszkańcy kilku wsi. Rosyjskie wojsko w poniedziałek nad ranem przesunęło granicę, żołnierze wbili w ziemię nowe słupy graniczne i rozciągnęli wokół nich drut kolczasty.
Gruzińskie władze są oburzone i zapowiadają interwencję na arenie międzynarodowej. Strona gruzińska zarzuca Rosji działanie „całkowicie niezgodne z prawem”.
Do roku 2008 nie było w tym miejscu żadnej linii granicznej. Została ona ustanowiona dopiero po wojnie gruzińsko-rosyjskiej, gdy Rosja poparła i uznała autonomię Osetii Południowej.
Jak wynika z informacji „Dziennika Gazety Prawnej” podczas wizyty polska delegacja z Ewą Kopacz na czele spotka się w Pekinie z czołowymi chińskimi politykami. Tego dnia przypada też 24 rocznica masakry na placu Tiananmen, jednak w oficjalnym programie wizyty, nie ma na ten temat żadnej wzmianki. Chińskie władze od lat walczą bowiem z każdym przejawem pamięci o tamtych wydarzeniach.
- To absolutny brak wyczucia. Ale skoro PKW może uczyć się od Rosjan robienia wyborów, to dlaczego marszałek Kopacz nie miałaby polecieć do Chin akurat 4 czerwca – tłumaczy w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” były wiceszef MSZ, poseł Prawa i Sprawiedliwości Witold Waszczykowski.
Co ciekawe, wizytę w Pekinie odradzała nawet podobno polska ambasada w Pekinie. Sugerowano nawet, że wizyta w tym czasie jest niezręczna, jednak jak widać nic nie było w stanie przekonać Marszałek Sejmu do zmiany planów.
Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że wizyty w Pekinie 4 czerwca są dosyć popularne wśród delegacji, którym daleko do prezentowania „zachodnich wartości”. Na przykład trzy lata temu 4 czerwca Pekin odwiedził szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow.
korzystać z takiej ulgi i ma dwoje dzieci
Inni stracąok 500zł a biedniejsi (mniej zarabiający -ok 2-3 tys)mający dzieci i tak nic nie stracą bo odejma sobie z ulgi na dzieci.
Bardzo dobry pomysł chociaż nie lubie Bronka to tu ma rację - maja rację doradcy bo on nie wymysiłby tego. Cienki Bronek
Panie prezydencie,wstydzę się za pana.
Tak mi przykro.
..najgorszy prezydent swiata...no ale jaki kraj taki prezydent.
---
NAJGORSZYM PREZYDENTEM TO BYLA TA NIEDOJDA CO ROZWALILA SAMOLOT...
A moze tak pan rezydent by odchudzil pensje swoich nadmuchanych pracownikow ,zmniejszyl przerost administracji pociotkow i pieniadze pokazne zasilily by rodziny wielodzietne bardzo. A nie dalej skubac przecietnego obywatela,ktory jest obskubany z portfela przez nieudolna wladze ktora stac na wszystko i na glupie gadanie.medrkow obecnie rzadzacych.
Widać że hemoroidy szaleją..
Większość ulg jest tak skonstruowana że korzystają z niej najbogatsi a przede wszystkim posłowie i senatorowie, dziadki profesorowie i urzędnicy na urzędach.
Niech wraca nad Wołgę piratować śladami swojego dziadka Szczynukowa.
WON Z PACU PREZYDENCKIEGO - 'charbio' SZCZYNUKOWICZ !
Głupota goni głupotę. Wasza polityka doprowadzi do zrywu narodowego, zrywu zmiatającego cały ten wasz bajzel. I oby ta rewolucja nie była bezkrwawa. Może to wreszcie zrobi w naszym kraju ład i zaczniemy wszystko od początku, ale już normalnie.
W takim kraju jaki mamy dziś, żyć się już nie chce..