W Polsce ponad 70 proc. PKB wytwarzają prywatne przedsiębiorstwa. Jednak aż 48,6 proc. Polaków, którym Instytut Badania Opinii „Homo Homini” zadał pytanie o to, kto w głównej mierze odpowiada za rozwój gospodarczy kraju, odpowiedziało: państwo i rząd. Zaledwie 26 proc. stwierdziło, że są to firmy, a reszta wskazała na jeszcze innych "budowniczych" PKB, m.in. środki unijne, zagranicznych inwestorów oraz konsumpcję.

Reklama

Tymczasem sam sektor MSP, czyli firm zatrudniających między 10 a 49 osób, generuje obecnie niemal 50 proc. PKB. Dekadę temu było to 40 proc. Jego znaczenie dla kraju rośnie.

Podobny trend – docenianie roli państwa w gospodarce – od kilku lat można zaobserwować w Europie. Korporacje, banki i rynki są obarczane winą za doprowadzenie do recesji. A od rządów Europejczycy oczekują kreowania wzrostu i dbania o rozwój.

Jak wynika z Eurobarometru z maja br., taką ocenę wyraża średnio 64 proc. ankietowanych. Wyższy wskaźnik jest jednak w Grecji (78 proc.) i we Francji (72 proc.), a nieco niższy w Niemczech (66 proc.) i Wielkiej Brytanii (48 proc.).

Rządowa zapowiedź powołania Inwestycji Polskich i wzmocnienia roli państwa w kreowaniu wzrostu wpisuje się w nastroje Polaków i główny nurt europejski.