Plan jest następujący: dzięki powstaniu „ambasad gospodarczych” operujących w obszarze wysokich technologii zarówno duże, jak i najmniejsze polskie firmy mają mieć większą możliwość przebicia się z własnym pomysłem i pozyskaniem partnera do współpracy z zagranicy.
Jak zapewnia wiceminister gospodarki Dariusz Bogdan, na finalnym etapie realizacji jest budowa pierwszej z takich ambasad – ma się ona mieścić w Kalifornii w słynnej Dolinie Krzemowej. Ma zapewnić płynne „linkowanie” polskich przedsiębiorców, którzy mają pomysły, z najbardziej rozwiniętymi technologicznie firmami – tłumaczy Bogdan.
Dodatkowym zadaniem pracowników platformy reprezentacyjnej ma być skuteczna promocja polskich pomysłów w wybranych lokalizacjach, co ma pomóc w znajdowaniu partnerów do ich realizacji. W dalszych planach są także ambasady w Chinach i Indiach.
Polscy przedsiębiorcy będą mogli najpierw skontaktować się ze zdolnymi projektantami w Dolinie Krzemowej, a następnie z tanimi wykonawcami z Chin.
Reklama