Wypłata kolejnej transzy pomocy dla Grecji nastąpi, gdy wszyscy czołowi politycy pisemnie zobowiążą się do wspierania polityki rządu przejściowego - powiedział we wtorek szef eurogrupy Jean-Claude Juncker po spotkaniu z greckim premierem Lukasem Papademosem.
To już kolejny raz, gdy państwa strefy euro domagają się od greckich koalicjantów pisemnego zobowiązania, w którym wyrażą poparcie dla reform. Od spełnienia tego warunku euroland uzależnia wypłatę szóstej transzy pierwszego pakietu ratunkowego w wysokości 8 mld euro (ze 110 mld). Bez tych pieniędzy Grecji grozi niewypłacalność w połowie grudnia.
Jean-Claude Juncker, który jest premierem i ministrem finansów Luksemburga, zapowiedział, że grupa euro podejmie decyzję w tej sprawie w najbliższy wtorek. "Myślę, że będziemy wtedy mogli podjąć decyzję o wypłacie szóstej transzy" - powiedział. "Nasi partnerzy (...) chcą, by greccy przywódcy wysłali list intencyjny w kwestii działań (oszczędnościowych), które mają zostać wdrożone w najbliższych latach" - dodał.
"Jestem przekonany, że przywódcy partii (koalicyjnych) spełnią swój obowiązek i wkrótce znajdzie się rozwiązanie. Musi to nastąpić przed końcem listopada" - powiedział. Papademos zapewnił w poniedziałek, że "bez wątpienia nowy rząd spełni swe zobowiązania, ale to od liderów partii zależy, w jakiej formie chcą zapewnić o tych zobowiązaniach".
Lider koalicyjnej Nowej Demokracji Antonis Samaras kilkakrotnie odmówił podpisania takiego zobowiązania twierdząc, że jego ustne zapewnienie powinno wystarczyć. Krytycy zarzucają mu, że interesy swej partii przedkłada nad dobro kraju i że de facto prowadzi już kampanię wyborczą przed przyśpieszonymi wyborami parlamentarnymi, które wstępnie wyznaczono na 19 lutego.
Papademos poparł również pomysł wyemitowania euroobligacji jako sposób na złagodzenie kryzysu zadłużenia w Grecji i innych zagrożonych państwach eurolandu. "Euroobligacje lub podobne instrumenty finansowe mogłyby stać się metodą na przezwyciężenie kryzysu" - ocenił grecki premier.
Komisja Europejska przedstawi w środę projekt trzech wariantów wspólnych obligacji, które KE nazywa stabilizującymi. W tym samym pakiecie propozycji znajdą się też zapisy dotyczące lepszej kontroli i koordynacji polityk budżetowych wszystkich 17 państw eurolandu.