Taki wynik jest znacznie lepszy od oczekiwań analityków. Spodziewano się wzrostu na poziomie 4,2 proc. Nawet premier Donald Tusk prognozował wzrost PKB na poziomie 3,5-4 proc.

Reklama

Produkt Krajowy Brutto to wszystkie dobra i usługi, które udało się nam wytworzyć. Poziom wzrostu PKB świadczy o kondycji danego kraju. A z danych wynika, że jest ona dobra, szczególnie biorąc pod uwagę gorącą sytuację na rynku walutowym, a także porównując to z takimi krajami jak Niemcy czy Francja. W tym ostatnim kraju wzrost gospodarczy był równy 0. Francuska gospodarka zahamowała, niemiecka ledwo zipie.

na takie dane wpływ ma większe spożycie. Kupiliśmy więcej 3,5%. Szczególnie duży wzrost widać w tzw. środkach trwałych, czyli np. lodówek, sprzętu AGD. Kupiliśmy ich o 7,8% więcej. O 6,7% wyższy był eksport.

Jednocześnie wzrasta też wydajność naszej pracy. Od stycznia do lipca wzrosła o 3,8 proc. licząc rok do roku. To wynik dobry biorąc pod uwagę większe zatrudnienie i wyższe przeciętne wynagrodzenie brutto o 6,0 proc.