Państwowa Krajowa Spółka Cukrowa to największa spółka w tej branży w Polsce - należy do niej 40 proc. krajowego rynku, w Europie zajmuje wysoką siódmą pozycję.

Reklama

"Chwilowe perturbacje w zaopatrzeniu sklepów i sieci detalicznych - wywołane paniką konsumentów - mamy za sobą, a ceny cukru będą miały tendencję spadkową" - poinformowała rzeczniczka. Nie ujawniła jednak żadnych danych potwierdzających taką tendencję. Firmy nie podają takich informacji, zasłaniając się tajemnicą handlową.

Wyjaśniła, że KSC zaopatruje krajowy rynek w cukier zgodnie z jej możliwościami technicznymi i logistycznymi. Zapewniła, że na rynek trafia maksymalna ilość cukru, jaką są w stanie zapakować urządzenia należące do koncernu.

Według Paulskiej, obecnie obserwowany jest znaczny spadek popytu, a ilość cukru, która trafia na rynek, przewyższa zapotrzebowanie. Dodała, że spółka kupiła dodatkowy cukier, który trafi na krajowy rynek.

Na razie jednak cukier w sklepach jest droższy niż w ubiegłym roku. Minister rolnictwa Marek Sawicki pytany przez PAP dlaczego cukier jest taki drogi odpowiedział: to efekt nieudolnej unijnej reformy tego rynku z 2006 r.

Dla Polski reforma ta oznaczała redukcję kwoty produkcji cukru o ponad 20 proc. Ponadto cała Unia, podobnie jak Polska, z eksportera, stała się importerem cukru.

Sawicki zaznaczył, że na ceny miały też znaczny wpływ spekulacje na tym rynku. Obecnie ceny tego produktu na światowych giełdach spadają. Np. 23 lutego 2011 r. cena cukru białego w kontrakcie terminowym na maj 2011 r. na giełdzie w Londynie wynosiła 703 dol. za tonę (512 euro/t), czyli o 6,3 proc. mniej niż 9 lutego 2011 r. Natomiast w kontrakcie terminowym na sierpień 2011 r. cukier kosztuje 679,1 dol. za tonę (494 euro/t) - tj. o 5 proc. mniej niż w 9 lutego 2011 r.

Reklama



Tymczasem według GUS, cukier w Polsce w lutym podrożał o 9,6 proc. Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ) także podał, że w lutym i marcu cukier w Polsce znacznie podrożał. Ceny zbytu przekroczyły 3,5 zł/kg, a w handlu detalicznym - 4-4,70 zł/kg. Z notowań portalu spożywczego wynika, że w połowie marca cukier kosztował średnio 4,09 zł za kg, a jego cena wahała się w przedziale 2,99-6,99 złotych za kilogram.

Według resortu rolnictwa, średnia krajowa, hurtowa cena sprzedaży cukru konfekcjonowanego u producentów wynosiła: w listopadzie 2010 r. - 2,28 zł/kg, w grudniu 2010 r. - 2,40 zł/kg, w styczniu 2011 r. - 2,71 zł/kg.

Zdaniem szefa resortu rolnictwa nie ma podstaw do tak dużego jak ostatnio wzrostu cen cukru w Polsce. Dlatego - jak przypomniał - wystąpił do prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z wnioskiem o zbadanie zachowań podmiotów uczestniczących w obrocie cukrem.

O wysokich cenach cukru mówił w środę premier Donald Tusk. "Spekulacja na cukrze polega między innymi na tym, że niektórzy wmawiają Polakom, że cukier będzie coraz droższy i będzie go coraz mniej. W związku z tym ludzie kupują coraz więcej cukru i ci, którzy cukrem handlują, się cieszą. Warto rzetelnie oceniać to, co się dzieje na rynku i rzetelnie informować, jakie są ceny" - powiedział szef rządu na konferencji prasowej w Zachodniopomorskiem.

Poinformował, że "wczoraj miał bardzo trudną (...) rozmowę z tymi, którzy odpowiadają za produkcję i hurtową sprzedaż cukru w Polsce". "I mam nadzieję, że pewne decyzje i pewne sposoby działania, które planujemy w najbliższym czasie, powinny doprowadzić do tego, że cukru powinno być więcej w Polsce na rynku" - zaznaczył. Szef rządu ma nadzieję, że dzięki takim działaniom cukier potanieje.

"Jeżeli cukier jest tak drogi, to należy go - w mojej ocenie - sprzedawać w skali maksymalnej - po to, żeby spółka mogła zarobić, ale jednocześnie, żeby cukier taniał. I dlatego będziemy się jeszcze wspólnie zastanawiali nad innymi sposobami, ale zwiększenie podaży cukru wydaje się najpewniejszym sposobem" - wyjaśnił Tusk.

W kampanii cukrowniczej 2010/2011 w naszym kraju wyprodukowano 1,43 mln ton cukru. Przy średnim miesięcznym krajowym jego zużyciu - 130 tys. ton jakie znajduje się w magazynach producentów pozwala na pełną realizację bieżącego zapotrzebowania zarówno indywidualnych konsumentów jak i przetwórców - uważa minister. Polska importuje rocznie 200-250 tys. ton cukru.