Minister finansów Japonii zapowiedział, że pomoże Europie w walce z kryzysem strefy euro, a Portugalii Hiszpania mogą liczyć, że Kraj Kwitnącej Wiśni kupi ich obligacje. Jednocześnie zdradził plan Brukseli na walkę z zagrożeniem.

Reklama

"W tym miesiącu państwa strefy euro wypuszczą dużą ilość obligacji, by zdobyć pieniądze na fundusz pomocy. Japonia weźmie więc udział w planie ratunkowym i wykupi więcej niż 20 procent papierów" - zapowiada Yoshihiko Noda - pisze portal cnbc.com. Na tę decyzję od razu zareagowało euro, któe wzmocniło się wobec euro.

Analitycy nie kryją jednak obaw. "To kolejny sygnał, że świat chce uratować euro" - tłumaczy analityk z Tokio, Noriaki Matsuoka. "Euro nie utrzyma jednak obecnej siły. Nie wiadomo bowiem, czy rynek będzie w stanie wchłonąć wszystkie obligacje euro strefy" - dodaje.