Dave Caroll na wiosnę 2008 roku leciał samolotem United Airlines. Wraz z piosenkarzem podróżował gitara o wartości ponad 10 tysięcy złotych. Gdy obsługa lotniska wydała Carollowi zniszczoną gitarę zaczęła się długa droga o odszkodowanie.
Na nic zdały się wiele miesiący walki i pisania petycji przez Carolla. Ten postanowił sięgnąć po dość niekonwencjonalną broń. Napisał więc piosenkę o tym jak linia zniszczyła mu gitarę.
>>> Koniec z filmami w samolotach
Interwencyjne dzieło piosenkarza stało się przebojem internetu. W serwisie Youtube piosenka została odtworzona prawie 4 miliony razy w ciągu 10 dni.
Zareagowała także amerykańska giełda. Akcje przewoźnika spadły o 10 procent. Zarząd spółki szybko zareagował, proponując Carollowi środki na naprawę gitary i darmowe bilety na loty.
Piosenkarz odpowiedział, aby zasilić nimi jakiś cen charytatywny. Widać pozytywnie zaskoczył go rozgłos. Może, z czasem Caroll stanie się twarzą tych linii lotniczych?