Z informacji, do których dotarły blogi TechCrunch i Valleywag wynika, że amerykański gigant jest gotów wyłożyć 700 milionów dolarów (2,3 miliarda zł), by przejąć Twittera - podaje Telegraph.co.uk. Trwające od pewnego czasu negocjacje są już w końcowej fazie. Według anonimowego źródła Apple ogłosi przejęcie serwisu 8 czerwca podczas corocznej konferencji Worldwide Developers Conference w San Jose (USA). Jak na razie, ani Apple, ani Twitter nie skomentowały tych rewelacji.

Reklama

Przejęcie Twittera może być dla Apple'a korzystne m.in. ze względu na związki serwisu z iPhone'em. Jedną z aplikacji w telefonie jest tzw. Tweetie, która pozwala użytkownikom uaktualniać wpisy na mikroblogu i cieszy się wśród nich rosnącą popularnością.

>>> Przez grypę Twitter sieje panikę w internecie

Oferta Apple'a, który jest gotów zapłacić 700 milionów dolarów w gotówce, jest dużo wyższa i niż kilka wcześniejszych. Twittera nie udało się jak dotąd przejąć Facebookowi, Googlowi czy Microsoftowi. W listopadzie właściciele serwisu odrzucili propozycję Facebooka, który zaproponował 500 milionów dolarów (1,65 miliarda zł). Wówczas obawiano się, że wycena akcji Facebooka zostala zawyżona, przez co propozycję uznano za mało korzystną. Odrzucono także ofertę Google'a, mimo iż negocjacje dotyczące warunków sprzedaży dobiegały końca. Zgody nie wyraził wówczas Evan Williams, dyrektor wykonawczy spółki.

Reklama