Enion Energia sprzedaje energię głównie odbiorcom z Małopolski i części woj. śląskiego, EnergiaPro Gigawat obejmuje przede wszystkim obszar Dolnego Śląska i Opolszczyzny.
"Podstawą wprowadzenia nowych cen energii są taryfy dla energii elektrycznej dla odbiorców grup taryfowych G (gospodarstwa domowe - PAP) zatwierdzone 22 stycznia decyzją prezesa Urzędu Regulacji Energetyki" - głosi poniedziałkowy komunikat grupy Tauron.
Pełny tekst taryf dostępny jest na stronach internetowych obu spółek.
Już wcześniej firmy dystrybucyjne z grupy Tauron ogłosiły swoje nowe stawki w zakresie dystrybucji energii. Dla Enionu URE zatwierdził taryfę w grudniu ubiegłego roku. Zmienione stawki opłat za usługi dystrybucyjne obowiązują odbiorców od 7 stycznia, a w części dotyczącej stawek opłaty przejściowej od 1 stycznia.
Średnia zmiana wysokości stawek opłat w stosunku do poprzedniej taryfy, dla wszystkich grup taryfowych, wyniosła w Enionie 5,3 proc. Stawki opłat za usługi dystrybucyjne dla klientów indywidualnych wzrosły średnio prawie o 8 proc.
Przedstawiciele spółki tłumaczyli, że wzrost opłat wynika przede wszystkim z kosztów inflacji oraz z konieczności pozyskania środków na inwestycje w rozbudowę i modernizację infrastruktury elektroenergetycznej, a także przyłączanie nowych odbiorców.
W EnergiiPro nowa taryfa dystrybucyjna będzie obowiązywać od 26 stycznia. Obejmuje ona rozliczenia za usługę dystrybucji energii elektrycznej na terenie Dolnego Śląska oraz ziemi opolskiej. Średni wzrost płatności za usługi dystrybucji dla odbiorców wynosi 6,7 proc., natomiast wzrost dla gospodarstw domowych 8,1 proc.
Przedstawiciele EnergiiPro podkreślali, że w poprzednich latach taryfowych stawki opłat dystrybucyjnych w tej firmie należały do najniższych w Polsce.
Osobne taryfy w zakresie sprzedaży i dystrybucji energii są efektem ustawowego rozdzielenia tej działalności przed kilkoma laty.
Na początku stycznia swoje nowe stawki ogłosił koncern Vattenfall, dostarczający energię na Górnym Śląsku. Jego klienci od początku lutego zapłacą za prąd i jego dostawę średnio o blisko 5 proc. więcej niż dotąd. Sama cena energii nieznacznie spadła (o prawie 2 proc.), wprowadzano jednak stałą miesięczną opłatę za obsługę rozliczenia handlowego w wysokości 4,15 zł. Podrożała też dystrybucja.