W raportach porannych ekonomiści podkreślają, że obecna sytuacja na rynku walutowym związana jest nie tylko z naturalnymi wahaniami kursów, ale przede wszystkim z oczekiwaniami dotyczącymi polityki celnej.

Decyzje o ewentualnych podwyżkach lub odroczeniach ceł na towary importowane, szczególnie te pochodzące z Kanady i Meksyku, pozostają czynnikiem decydującym o kierunku dalszych ruchów walutowych.

Złoty pod presją. Dolar i euro w górę? [KURSY WALUT]

Kursy głównych par z PLN (USD/PLN i EUR/PLN) kierowały się (w poniedziałek - PAP) w okolice istotnych techniczne oporów (odpowiednio 4,17-4,20 oraz 4,24-4,25), które jednak póki co nie były testowane. Temat ceł pomimo ich odroczenia na miesiąc (na import z Kanady i Meksyku) pozostanie głównym czynnikiem determinującym globalne nastroje we wtorek, póki co istotnej deeskalacja rynkowych obaw nie widać, wobec czego zwyżki kursów EUR/PLN i USD/PLN w kierunku ww. poziomów są, w naszej opinii, scenariuszem najbardziej prawdopodobnym w perspektywie obecnego tygodnia" - prognozują ekonomiści PKO BP.

Reklama

W świetle ostatnich doniesień o rozmowach prezydenta USA z liderami Meksyku i Kanady, inwestorzy obserwują reakcje rynkowe, które na chwilę poprawiły nastroje, ale jednocześnie nie rozwiały obaw o dalsze konflikty handlowe. W swoich analizach eksperci podkreślają, że choć pewne sygnały uspokajające się pojawiły, niepewność związana z potencjalnymi działaniami protekcjonistycznymi może jeszcze przez dłuższy czas kształtować sytuację na rynkach.

Informacje o odłożeniu o 30 dni – po rozmowach D.Trumpa z liderami Meksyku i Kanady – wprowadzenia ceł na towary importowane do USA z tych państw podziałała tonująco na nastroje rynkowe. Kurs EUR/USD zdołał zawrócić i ulokować się powyżej poziomu 1,03. Od 4,23 'odbił się' natomiast kurs EUR/PLN. Inwestorzy mają jednak świadomość niepewności dotyczącej wojen handlowych - napisał w raporcie Mateusz Sutowicz, ekonomista Banku Millennium.

Reklama

Dodatkowo, ekspert zwraca uwagę na to, że zmienne wydarzenia na arenie międzynarodowej będą wpływały na zainteresowanie dolarem. Choć na początku ostatniej sesji dolar odnotował gwałtowne ruchy wynikające z obaw o natychmiastowe wprowadzenie 25-procentowych ceł, obecnie perspektywy wydają się nieco bardziej stonowane. Eksperci oczekują, że mimo łagodzenia się wahań, dolary pozostaną w centrum uwagi inwestorów, a decyzje dotyczące ceł będą kształtowały ich dalsze notowania.

Naszym zdaniem, będzie ona utrzymywała zainteresowanie dolarem na arenie międzynarodowej, choć nie tak gwałtownie jak podczas początku wczorajszej sesji, gdy obowiązywał scenariusz natychmiastowego wprowadzenia przez USA 25 proc. ceł na towary z Meksyku i Kanady. Kalendarium dzisiejszej sesji nie dostarczy rynkowej zmienności. Stawiamy na względną stabilizację rynków finansowych - dodał autor raportu.

Również segment rynku obligacji nie pozostaje bez wpływu zawirowań na rynkach globalnych. Wtorkowe odczyty danych makro z USA nie będą, naszym zdaniem, miały wpływu na zachowanie obligacji z rynków bazowych, inwestorzy skupią się na rozwoju wypadków dotyczących ceł, gdzie np. we wtorek rano Chiny zapowiedziały wprowadzenie odwetowych ceł na wybrane produkty importowane z USA (m.in. węgiel, skroplony gaz, ropę naftową i maszyny rolnicze). W naszej opinii niższe rentowności papierów skarbowych z Europy są scenariuszem bazowym na wtorek - prognozują ekonomiści PKO BP.

KURSY WALUT. Wtorek 4.02.2025

wtorek poniedziałek poniedziałek
09:10 13:41 09:12
EUR/PLN 4,2302 4,2296 4,2219
USD/PLN 4,1011 4,1176 4,1309
CHF/PLN 4,5014 4,5023 4,494
EUR/USD 1,0315 1,0272 1,022
OK0127 5,25*** 5,25** 5,20*
PS0130 5,62 5,59 5,59
DS1034 5,86 5,84 5,84

*dane z 31.01.2025

**dane z 03.02.2025 z godz. 11.52

***dane z 03.02.2025

Źródło: PAP, PAP Biznes