Jednocześnie rentowności polskich obligacji wzrosły o kilka punktów bazowych, co jest związane z oczekiwaniami rynkowymi wobec polityki banków centralnych.

Złoty w górę, euro i dolar w dół. Co dalej z kursem naszej waluty? [KURSY WALUT]

Reklama

W raporcie tygodniowym analitycy Banku Millennium podkreślają, że dla złotego zapowiada się intensywny tydzień, choć nie oczekują istotnych zmian na rynku.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Wydarzenia krajowe, jak dzisiejsze opublikowane już dane PMI z polskiego przemysłu, pokazały, iż trudno będzie rozruszać wycenę złotego. Nie spodziewamy się tego także po [posiedzeniu] Rady Polityki Pieniężnej, która zapewne utrzyma stopy procentowe, ani po konferencji prezesa Narodowego Banku Polskiego" – napisali eksperci.

Ich zdaniem kluczowe dla złotego pozostanie otoczenie zewnętrzne.

"Mimo iż zakładamy umocnienie dolara na arenie międzynarodowej – co historycznie nie sprzyjało umocnieniu walut tej części Europy – to fakt, że zniżka EUR/USD napędzana będzie słabością euro sprawi, że złoty może nieco zyskać na wartości. W efekcie liczymy, iż kurs EUR/PLN obniży się poniżej poziomu 4,30, lecz o trwałości tegoż ruchu zadecydują piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy" – ocenili.

Jak wskazują analitycy, jednym z czynników mogących odwrócić ten trend jest "mocny" odczyt danych non-farm payrolls z USA.

"Podsumowując, przed nami interesujący tydzień w wykonaniu złotego. O ile początkowo polska waluta powinna zyskiwać, wykorzystując słabość euro do większości walut, o tyle koniec tygodnia przynieść powinien wykasowanie tego ruchu w reakcji na solidne dane z USA" – podkreślili.

Rentowności obligacji pod presją

Na rynku długu eksperci Banku Millennium zauważają, że trend zniżkowy polskich obligacji 10-letnich może wkrótce dobiec końca. Jest to związane z utrzymaniem spreadu wobec niemieckiego długu oraz oczekiwaniami wobec Europejskiego Banku Centralnego (EBC).

"W naszej ocenie trwający od kilku tygodni trend zniżkowy w wykonaniu polskiej 10-latki wkrótce może ulec zakończeniu. Motywowany jest on przede wszystkim chęcią utrzymania spreadu do niemieckiego długu, który obecnie zniżkuje w związku z oczekiwaniami co do przyszłych ruchów Europejskiego Banku Centralnego" – wskazali.

Zdaniem analityków, komunikaty EBC, które mają zostać ogłoszone w środę, prawdopodobnie będą mniej agresywne niż oczekiwano, co może ograniczyć presję na spadek niemieckich obligacji, a tym samym na polską 10-latkę.

Jednak sytuacja polskiego długu pozostaje skomplikowana ze względu na wysokie potrzeby pożyczkowe kraju. Jak zauważają eksperci, prace nad przyszłorocznym budżetem przypomną inwestorom o fiskalnym obciążeniu polskiego rynku.

Tym bardziej, iż na polskim długu wisi wciąż element fiskalny, a więc wysokie potrzeby pożyczkowe, które przypomniane zostaną inwestorom w tym tygodniu w związku z pracami Sejmu nad przyszłorocznym budżetem – dodali.

Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie

NAJNOWSZE KURSY WALUT

pon pon. piątek
15:14 09:30 16:20
EUR/PLN 4,291 4,295 4,294
USD/PLN 4,084 4,092 4,067
CHF/PLN 4,609 4,620 4,611
EUR/USD 1,051 1,050 1,056
PS1026 4,86 4,80 4,81
DS1029 5,17 5,14 5,15
DS1034 5,54 5,50 5,51

Źródło: PAP Biznes