Reklama
Najwięcej, niemal 42 proc., operacji oszukańczych dokonano w kategorii, do której banki zaliczają transakcje internetowe. W stosunku do pierwszej połowy 2014 r. oznacza to wzrost o ponad 6 pkt proc. Drugą kategorią pod względem liczby fraudów były transakcje dokonane kartami skradzionymi, a ich udział wyniósł 29,6 proc. Sfałszowane karty odpowiadają za ponad 18 proc. przestępstw. Reszta to kradzieże za pomocą kart niedoręczonych, zgubionych oraz uzyskanych na podstawie sfałszowanych danych. Raport NBP donosi, że wartość oszustw kartami w drugiej połowie 2014 r. wyniosła 14,6 mln zł, co oznacza wzrost w stosunku do pierwszej połowy roku o niecałe 5 proc.
Mimo dużej dynamiki zarówno liczba, jak i wartość fraudów utrzymuje się na niskim poziomie. Bank centralny wyliczył, że pod względem wartości stanowią one 0,006 proc. całego obrotu dokonanego kartami płatniczymi, co sytuuje nasz rynek w gronie najbezpieczniejszych w Europie.
Eksperci uspokajają, że na razie wzrost skali fraudów kartowych w Polsce nie powinien niepokoić. – Wzrost liczby i wartości transakcji oszukańczych dokonanych kartami jest głównie związany ze wzrostem rynku, a zatem liczby i wartości wszystkich transakcji dokonywanych kartami, których liczba znacząco wzrosła w drugim półroczu 2014 r. – uważa Artur Wach, dyrektor departamentu bezpieczeństwa systemów informatycznych i zarządzania dostawcami w Citi Handlowym.
ZOBACZ KONIECZNIE! Jak bezpiecznie używać karty płatniczej? >>>
Bankowcy podkreślają jednak, że choć zjawisko fraudów kartowych w Polsce nie jest niepokojące, to jego nasilenie w niektórych segmentach rynku jest zauważalne. – Widzimy wzrost skimmingu kart. Proceder polega na skopiowaniu danych karty z paska magnetycznego, np. za pomocą specjalnej nakładki na bankomacie. Przestępcy za pomocą zamontowanej przez siebie kamery są w stanie podejrzeć PIN wstukiwany przez ofiarę podczas podejmowania gotówki. Tak pozyskane dane są eksportowane drogą elektroniczną poza Polskę do krajów, w których infrastruktura płatnicza jest gorzej rozwinięta niż u nas i umożliwia transakcje kartami z samym paskiem magnetycznym – tłumaczy Wojciech Małaszewicz, kierujący wydziałem kart w Banku Millennium. Dane wystarczają do tego, aby sklonować kartę i używać jej w terminalach i bankomatach, które nie akceptują kart z mikroprocesorem. Jest ich mnóstwo w krajach Azji, Ameryki Południowej oraz w USA.
Innym zjawiskiem, którego nasilenie dostrzegają bankowcy, jest wzrost transakcji oszukańczych w internecie, głównie w sklepach, które są zlokalizowane poza granicami Polski. Cyberprzestępcy stosują coraz bardziej wyrafinowane metody ataków i uzyskiwania dostępu do pieniędzy klientów. – Wymaga to od klientów większej czujności i uwagi przy korzystaniu z kart płatniczych i bankowości internetowej – podkreśla Artur Wach. To wyzwanie także dla banków.
– Jednym z mechanizmów, który może zmniejszać ryzyko fraudów internetowych, jest usługa 3D Secure, która wymaga potwierdzenia płatności internetowej dodatkowym kodem SMS – wyjaśnia przedstawiciel Citi Handlowego.
ZOBACZ TAKŻE: Bankomat zjadł kartę! Co zrobić? >>>
Korzystających z kart chroni prawo
Zgodnie z ustawą o usługach płatniczych klient nie ponosi odpowiedzialności za transakcje wykonane po zastrzeżeniu karty. W przypadku gdyby doszło do nich, nim udało się kartę zastrzec, odpowiedzialność jest ograniczona do równowartości 150 euro. Aby wyeliminować ryzyko strat, można kartę ubezpieczyć. W niektórych bankach polisa taka jest bezpłatna, w innych kosztuje niewiele – kilka złotych miesięcznie. Jednak oprócz przywilejów ustawa nakłada na użytkowników kart obowiązki. Wśród nich jest nakaz starannego chronienia karty i numeru PIN do niej. Klient nie może np. udostępniać swojej karty innym osobom. Mowa tu nie tylko o przyjacielu czy współmałżonku wybierającym się na zakupy, lecz także o sprzedawcy w sklepie. Terminal powinien być tak ustawiony, by użytkownik karty mógł ją samodzielnie zbliżyć lub włożyć do urządzenia bez oddawania karty w ręce sprzedawcy.
Prawnicy uważają jednak, że nie łamią ustawy te osoby, które korzystają z pomocy sprzedawcy, gdy sami nie potrafią sobie poradzić z przeprowadzeniem transakcji.
Użytkownicy kart zbliżeniowych są dodatkowo chronieni przez rekomendacje NBP. Zgodnie z nimi odpowiedzialność klienta za oszukańcze transakcje bezstykowe kartą zbliżeniową ograniczona jest do równowartości 50 euro. Osoba, która zgubi kartę bezstykową, nie może z tego tytułu ponieść większych strat niż ok. 200 zł. Rekomendacje NBP dają też klientom możliwość rezygnacji z karty bezstykowej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Karta kredytowa czy debetowa? Sprawdź, czego potrzebujesz >>>
Komentarze (10)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeA agenci Watykanu w kraju zrobili z niego boga. JP II dobrze zrujnował Watykan na rzecz Solidarności. Tak jak agencja rzymska i ich namiestnicy /np. Jaruzelski, Suchocka, Mazowiecki i inni/ zrobili z Polski średniowieczny skansen. Za nasze ma się rozumieć pieniądze.
Osoba z 13.19 śmierdzi na odległość prawem i sprawiedliwością, bogiem, honorem i ojczyzną i kompletną nieznajomością życia zwykłego człowieka.
Taki święty, uczciwy, nieskalny może być tylko bogaty nierób. Nie znający ciężkiej pracy za grosze.
homiczek oczywiście wierzy we wszechmoc ludzi z USA - ale to też nieprawda.
Elity z USA są wyjątkowo podłe, przeżarte i skorumpowane do cna. Inwigilują swoje społeczeństwo oraz ludzi u władzy na całym świecie.
PZPR/SLD z Solidarnością i ekipą gruzowa-czy Polski dlatego wiało do NATO, gdyż tak im Papa i ludzie pokroju Radziwiłła radzili. I odradza się, na naszych oczach, Polska szlachecka i biskupia. Kobiety rodzą w czasie pracy i porzucają swe dzieci w krzakach i wracają, po porodzie, do pracy.
Katolicy to tacy sami zdrajcy jak ludzie PZPR - jedni mieli boga w Moskwie a drudzy stale mają w Watykanie. Wolna Polska to smród, brud i ubóstwo dla narodu a dla nich dobre życie, za nasze. Prawo do bezpłatnej oświaty i zdrowia pomału jest likwidowane. Urzędnicy, wymiar sprawiedliwości, pomału będą zarabiać coraz mniej. Bo nie da się, po likwidacji przemysłu, zarobić na ich obecne wysokie zarobki. Polecam do czytania książki Rodziewiczówny.
Nie musimy żyć tak podle, jak nam organizuje życie ferajna gruzowaczy Polski z KC Episkopatem i np. Nomen Omen, ten też jest dobry elegant za nasz. A jak prawidłowo po polsku pisze /szatan miał taki znak/.
Artykuł i nazewnictwo tam używane to nomen omen nowej nowomowy szmatławej grypy oszustów tzw. bankowców.
Myślicie, że ludzie na Majdanie przewidzieli wojnę? I utratę tylu terytoriów Ukrainy? A ludzie PiS nie wiedzieli do czego namawiają ludzi na Ukrainie?
Czyje interesy realizuje PiS, KC Episkopat, PO, ZSL i pozostali u żłobu.
A kogo obchodzi rocznica śmierci jakiegoś obrońcy pedofilów w sutannach!? Chyba jedynie tych którzy wierzą w jakąś wyimaginowaną postać z którą "rozmawiają" za pomocą modlitw i żyją według zasad spisanych w jakiejś książce 2tyś lat temu przez pastuchów i rybaków!
Jak nas ruski albo Niemiec będzie chciał brać na smycz, to sobie dopiero ludzie przypomną. I to jest niesamowicie smutne.
To tyle, gdy spojrzysz na wiele spraw w tym kontekscie -zrozumiesz wiele spraw dziejacych sie na swiecie, sytuacje naszego kraju,wlasne zycie i przyszlosc twoich dzieci.
fraudy, fraudy kredytowe, fraudy internetowe
Proponuję jeszcze rozważyć:
deceptiony kredytowe, czitingi internetowe