Zdaniem części analityków 2010 rok nie będzie na giełdzie spokojny. Możliwe są głębokie korekty, które mogą zacząć się już w I połowie roku. Analitycy Erste Banku podkreślają, że ostatnie wydarzenia w Dubaju pokazują, że kryzys definitywnie się nie skończył i możliwe są kolejne zaskakujące zdarzenia. Dodają przy tym, że szybki powrót giełd do wzrostów świadczy o tym, że rynek chce rosnąć.

Reklama

Podstawą do optymizmu na 2010 rok są prognozy wzrostu zysków akcji spółek, oczekiwana poprawa kondycji polskiej gospodarki, a także gospodarek europejskich, co powinno pozytywnie wpłynąć na eksport polskich towarów. Z comiesięcznych badań wskaźnika optymizmu inwestorów prowadzonych przez Erste Bank wspólnie z niemieckim instytutem ZEW wynika, że perspektywy polskiej gospodarki na najbliższe sześć miesięcy są nadal bardzo dobrze oceniane przez inwestorów. Spodziewany jest też wzrost wartości indeksu WIG w tym okresie.

Więcej informacji: WIG 20 zyska w przyszłym roku minimum 10 proc.

p