Deweloperzy twierdzą, że mieszkania niewielkie, do 50 mkw., sprzedają się najlepiej i zaczyna ich brakować. Deweloperzy, pośrednicy i bankowcy zgodnie twierdzą, że jesień tego roku przyniosła poprawę na rynku nieruchomości. Jednak ta poprawa dotyczy przede wszystkim segmentu małych mieszkań.

Reklama

Wielu deweloperów zaczyna nowe inwestycje, bo brakuje im dwupokojowych lokali. Banki chwalą się, że w III kwartale tego roku udzieliły tyle samo kredytów co przed rokiem (ok. 11 mld zł) i, zdaniem ekspertów, to głównie one odpowiadają za większy popyt na mniejsze powierzchnie.

Bankowcy potwierdzają, że średnia wartość kredytu na zakup nieruchomości w III kwartale spadła do 209 tys. zł. Mniejsze mieszkania są też często kupowane za gotówkę. W przypadku największych i najdroższych lokali jest to mało prawdopodobne. O ile małe mieszkania znajdują nabywców średnio w ciągu 90 dni, o tyle te duże, czteropokojowe i większe, w ciągu ponad 150 dni.

Więcej informacji: U deweloperów zaczyna brakować małych mieszkań

p

Reklama