Ministerstwo Skarbu Państwa chce poprawić płynność finansową LOT. Jak ustalił DGP, akcje i udziały w spółkach zależnych przewoźnika ma przejąć jedna z państwowych firm. W ten sposób państwo utrzyma kontrolę nad majątkiem firmy i zasili ją kilkuset milionami złotych. Przyszłość spółek LOT miała być rozstrzygnięta w miniony piątek. Tego dnia zwołano NWZA LOT-u, które zapowiadało się na wielką wyprzedaż majątku narodowego przewoźnika. Tymczasem sprawy nabrały zupełnie innego biegu. "Obrady zostały przerwane do 11 grudnia" - mówi Maciej Wewiór, rzecznik prasowy resortu skarbu państwa.

Reklama

Jednak jak ustalił Dziennik Gazeta Prawna, przyczyną przerwy w NWZA jest brak ostatecznego porozumienia z firmą typowaną przez MSP na nowego właściciela spółek zależnych LOT. Kim jest tajemniczy inwestor? To pilnie strzeżona tajemnica. Wiadomo jedynie, że ma nim być firma kontrolowana przez państwo.

Więcej informacji: Państwowa firma uratuje narodowego przewoźnika

p