Chrapkę na odkupienie pakietu kontrolnego z rąk irlandzkiej grupy AIB ma... hiszpański Santander - dowiedział się "Puls Biznesu". To dziwi analityków, bo Hiszpanie mieli skoncentrować się na Ameryce Południowej, rezygnując z rozwijania europejskiej działalności. Okazało się jednak, że to mogła być tylko zasłona dymna- ostatnio kupili niemiecką gałąź szwedzkiego banku, a teraz mogą pokrzyżować plany zarówno PKO BP jak i BNP Paribas.

Reklama

Santander to największy hiszpański bank. W Polsce oferuje kredyty samochodowe, do tego jest też właścicielem AIG, która to instytucja udziela pożyczek gotówkowych.