– Bezrobotni rekrutują się zwłaszcza z mikroprzedsiębiorstw i małych firm, które mocno odczuły pogorszenie się koniunktury gospodarczej – twierdzi główny ekonomista Invest-Banku Wiktor Wojciechowski. Dodaje, że są one często podwykonawcami średnich i dużych przedsiębiorstw, które przestały regularnie płacić, gdy skurczyły się im zamówienia. Wskutek tego małe firmy nie mają środków niezbędnych do utrzymania i muszą zwalniać pracowników.
Reklama
Do tej pory to zjawisko nie dotyczyło firm zatrudniających ponad 9 osób. Tu, jak wynika z danych GUS, nie było dużych redukcji. Jeszcze w październiku pracowało w nich ponad 5,5 mln osób, czyli zaledwie o 2 tys. mniej niż przed rokiem. – Choć zapewne zwolnienia były większe, bo gdy jedne firmy redukowały zatrudnienie, inne je zwiększały, jednak bilans tych ruchów nie jest duży – wyjaśnia Wiktor Wojciechowski. Zastrzega przy tym, że w tym roku nie było gwałtownych i drastycznych zmian kadrowych w większych przedsiębiorstwach, tak jak w 2009 r., ponieważ nie było w nich przerostów zatrudnienia.
To się jednak, niestety, zmieni. Przybywa bowiem także średnich i dużych firm, które zapowiadają redukcje. Z danych GUS wynika, że na koniec października 534 zakłady zadeklarowały zwolnienie w najbliższym czasie 37,9 tys. pracowników. Przed rokiem plany obejmowały zwolnienie 30,9 tys. pracowników – o 7 tys. osób mniej.
O tym, że fala zwolnień w firmach będzie narastać, świadczy też raport „Perspektywy zatrudniania” agencji pracy Manpower. Z badań przeprowadzonych w 750 przedsiębiorstwach wynika, że w pierwszym kwartale 2013 r. tylko 9 proc. firm zamierza zwiększyć zatrudnienie, 15 proc. planuje redukcję etatów, a aż 73 deklaruje wstrzymanie się z ruchami kadrowymi.
– To najgorszy wynik od 2008 r. – przyznaje Iwona Janas, dyrektor ManpowerGroup w Polsce. I dodaje, że będzie to oznaczać dalsze kurczenie się rynku pracy i wzrost bezrobocia.
Najniższą prognozę netto zatrudnienia (różnicę pomiędzy firmami zwalniającymi a zatrudniającymi) postawiono odnośnie do przemysłu wydobywczego, budownictwa, energetyki, a także firm produkcyjnych. Za to stosunkowo wysoką w stosunku do logistyki oraz handlu. To w zasadzie jedyne sektory, w których więcej jest przedsiębiorstw zamierzających przyjmować nowych pracowników.
Zwolnienia grupowe zapowiedziały m.in. banki (5 tys. osób), Fiat Auto Poland (1,5 tys.) i Poczta Polska (5 tys.). Bez redukcji nie obejdzie się też w PKP i w dużych firmach energetycznych. Zwolnienia uderzą nie tylko w szeregowych pracowników, lecz także w specjalistów i menedżerów średniego i wyższego szczebla. – W firmach coraz powszechniejsze staje się łączenie kilku kierowniczych funkcji, więc dziś nawet wysokie kwalifikacje nie chronią przed utratą pracy – twierdzi Artur Ragan z agencji Work Express.
Komentarze(66)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarsze1. Niskie kwalifikacje: źle (pracownik mało przydatny)
2. Wysokie kwalifikacje: źle (pracownik za drogi)
3. Przecietne kwalifikacje: źle (pracownik mało ambitny, niechęć do rozwoju)
4. żonaty: źle (mysli o rodzinie, nie pracy)
5. kawaler: źle( mało odpowiedzialny)
6. Młoda kobieta: źle (zajdzie w ciąże)
7. Stara kobieta: źle (jeszcze umrze w pracy)
8. Młody facet, stary: xle itd
itd. etc.
Krótko mówiąc:
Polscy pracodawcy* to jedna wielka plaga. Niech ich piekło pochłonie...
* czytaj: prywaciarze.
POcałujta w d... wójta
Ważne, że ster jest we właściwych rękach...
Życzym POwodzenia, 10 lat więzienia sp...ch świąt .
Mamy spokój, miłość, wyluzowanego premiera, tylko coraz mniej pracy i chleba.
Biedaku to wła snie przez takich jak ty mamy ten burdel. Włśnie wam się wydaje że wszystko umiecie ,potraficie a reszta ma się tym zachwycać. Człowieku łatwo było zrzucić obowiązki rządu na samorzady bez kasy, sprzedać za bazcen firmy, storzyć strefy bezcłowe gdzie przyjmuje się ludzi na 3 m-ce do pracy tylko po to by zgarnąć kase z urzędu pracy. Jesteś bardzo wykształcony tylko nie myślisz. Za ciebie myślą inni. Twoi pracodawcy ci z PO.
"tusku nasz co matołkom obiecasz..."
MATA CO CHCETA i do roboty tuskowe miernoty !
co zrobi niejaki Vincent Bean Rostowski Copperfield, drugi geniusz we wszechświecie PO Donaldzie T.?
skoro wpływy do budżetu z tytułu VAT maleją, POdniesiemy na dobry początek tenże VAT do 25%.
"nasi " w miastach, obłożą dodatkowymi podatkami(praktycznie od żywota) wszystkich za wszystko
POdniesiemy podatki gruntowe o 1000%.
radary na każdym zakręcie i skrzyżowaniu.
coś to da? ano tylko tyle, ile jednorazowe złupienie klienta i puszczenie go w skarpetkach, albo i bez.
co dalej?
nie mamy praktycznie nic własnego oprócz ciężkiej chemii i lasów.
przemysł dzięki ferajnie z POdwórka został praktycznie anihilowany.
filie zagraniczne zaczną zwijać swój interes(mimo darmowej sile roboczej) zmuszone ochroną rynku pracy u siebie.
dług publiczny, to już dla lemingów czysta abstrakcja.
itp., itd. ,sami sobie dopisujcie.
P.S.
przymierzają się do sprywatyzowania Politechniki Warszawskiej.
dowiedziałem się przypadkowo z rozmowy z jednym z jej profesorów.
jeszcze jedno lemingi.
szpitale zostaną sprywatyzowane obligatoryjnie.
czyli szybciutki zabieg nadmuchania, wydłużenia , skrócenia, itp. + umieralnie dla przewlekle chorych.
Moge sobie to wszystko wyobrazic- tak jakbym tam jeszcze byl. A jak tam bylem-minelo 30 pare lat-bylo podobnie.Jaki tam high-tech-tylko wypijmy kielicha!
Przeciez grabie zawsze to robia do siebie.Poza tym totalna nieznajomosc ekonomii,ktora by zwyklemu czlowiekowi cokolwiek przyniasla.
nad tym co im reżimowe media tłuką
do łba o zielonej wyspie i jak trochę
się przez trzy lata odchudzą, nie będą
głosować na złodziejskie rządy PO !
Modl sie o zdrowie bo o rozum juz za pozno
wolisz "olbrzyma " z Wehrmachtu, to wynocha na Onet, lub Agorę.
Ci przeciwnicy PiS-u, gdy brak im argumentów to ubliżają, albo piszą o O. Rydzyku, że Maybachem jeżdzi, co jest kłamstwem.
Pewnie,że kłamstwo. Rydzyk tak skromnie żyje, że z głodu spuchł jak te biedne małe murzynki na pustyni...
w maju jak to się ma Polska Gospodarka. Teraz tak nagle zmiana ?
Wynika to z Polityki Gospodarczej ostatnich lat ?
POwiec tu piszący śmiał się ze mnie że jestem jasnowidzem a nie ekonomistą.
Od dwóch lat znałem kondycje małych i średnich firm u których wyniki były coraz słabsze.
To jest sposób na ekonomie i dobrobyt. Nie chodzę do kościoła, obojętny mi jest Rydzyk. Interesuje mnie życie społeczeństwa i nie ważne kto to będzie, czy Miller, czy Kaczyński, czy Tusk. Na chwile to co zrobiła PO od 5 lat jest katastrofą.
Nie było programu wspierania przedsiębiorczości małej i średnie. Tylko hasło prywatyzacja. Niech PO pokaze program wspierania przedsiębiorczości. lub program na spowolnienie gospodarcze. Zaden program.
Naturalnie-nie chce szarzowac takimi slowami,jak patriotyzm i Ojczyza,ale ma Pan racje.
Jezeli robie cos dla miasta,regionu itp. to bez wielkich slow -mieszkancom tychze wychodzi to tylko na dobre.
Lokalne spolecznosci,ich rozwoj,dbalosc o ludzi to podstawa-nie jakies Warszawy,Berliny,Berna itp.
Pozdrawiam