Z badania wynika, najwięcej osób (17 proc.) planuje przeznaczyć na wakacje od 3001 do 5000 zł. Kolejne 13 proc. zmieści się w przedziale 2001–3000 zł. Niewielkie grupy (po 9 proc.) liczą na urlop za 1001–2000 zł lub 5001–7000 zł, a tylko 7 proc. ograniczy się do kwoty do 1000 zł.
15 proc. badanych zamierza wydać więcej niż 7000 zł – tyle samo osób nie planuje wydatków wakacyjnych oraz jeszcze nie wie, ile przeznaczy na na pieniędzy. Tylko 29 proc. Polaków ograniczy się do wydatków poniżej 3000 zł, podczas gdy jeszcze rok temu było to aż 44 proc..
Po co Polacy jadą na urlop?
Polacy zostali także zapytani, po co jadą na urlop. Nie jest niespodzianką, że aż 72 proc. badanych wskazuje odpoczynek jako główny cel wyjazdu. Co drugi nasz rodak marzy o plażowaniu (48 proc.), a 44 proc. planuje zwiedzanie miast i atrakcji turystycznych. Co czwarty ankietowany zamierza jeździć na rowerze lub wędrować po górach. Sporty ekstremalne chce w czasie wolnym od pracy uprawiać zaledwie 5 proc..
Te kierunki Polacy wybierają najczęściej
Jakie kierunki są najchętniej wybierane przez rodaków? Z popularnych zestawień wynika, że Turcja, Grecja i Egipt - to niezmiennie najpopularniejsze miejsca na wakacje. Z pierwszej dziesiątki rankingu wypadła jednak Chorwacja, a jej miejsce zajęła Malta. Wśród rodzin z dziećmi zauważalny jest natomiast znaczący wzrost zainteresowania Tunezją.
W każdym z tych miejsc przyda się ubezpieczenie. Ubezpieczenie turystyczne trzeba dobrać do planów, miejsca i charakteru wyjazdu. Inna ochrona sprawdzi się w dzikich i wysokich górach, a inna na słonecznej plaży. Nawet w Europie karta EKUZ nie zawsze wystarcza. Znamy przypadki, gdy za złamaną nogę na Kanarach trzeba było zapłacić 250 tys. zł, a za leczenie powikłań po zakrztuszeniu się kością w Kenii – aż 700 tys. zł– ostrzega Magdalena Kajzer, ekspertka ds. ubezpieczeń turystycznych Rankomat.pl.