"Senat nie zechciał pochylić się nad tym, co jest dzisiaj najistotniejszym problemem polskiego rynku gier, mianowicie nad systemem podatkowym dotyczącym legalnie już działających salonów i kasyn. Chodzi przecież o rynek, który przeżywa ogromne problemy, między innymi związane ze zbyt drastycznym, 45-procentowym podatkiem" - mówił Zbigniew Chlebowski na posiedzeniu Sejmu w kwietniu 2003 - twierdzi "Puls Biznesu", który sprawdził stenogramy debat.

Reklama

>>>Chlebowski: Nie umiałem powiedzieć "nie"

Według posła, tak wysoki podatek miał doprowadzić do zagłady polskiego rynku. Tyle, że nie ma to żadnego uzasadnienia w faktach. Bo liczba kasyn i salonów gier wzrosła, choć podatku nie zmniejszono.

Jak twierdzi "Puls Biznesu" to właśnie Chlebowski miał zgłosić słynną poprawkę obniżającą podatek od automatów z 200 do 50 euro.