Nowe przepisy zakładają objęcie obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi (emerytalnym, rentowymi, chorobowym i wypadkowym) umów cywilnoprawnych. Wyjątkiem byłyby umowy wykonywane przez uczniów szkół ponadpodstawowych lub studentów, do ukończenia 26 roku życia.

Reklama

Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie

Obecnie umowy o dzieło nie są oskładkowane zaś w przypadku umowy-zlecenia pracodawca nie musi płacić składek np. u innego pracodawcy opłacone są składki przynajmniej od minimalnego wynagrodzenia. Pracodawca nie ma obowiązku ich opłacania także w przypadku gdy zatrudniony ma co najmniej dwie umowy miesięcznie i od pierwszej odprowadzono składki w wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia.

Reklama

"Nie należy zaskakiwać pracodawców i pracowników”

Jak poinformowała szefowa resortu Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej "oskładkowanie umów cywilnoprawnych nie powinno być wprowadzone od nowego roku”. Zdaniem Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, nie należy zaskakiwać pracodawców i pracowników tak dużymi zmianami.

"Stoję na stanowisku, że takimi zmianami, które są duże, systemowe, czasami trudne, absolutnie nie można zajmować się na dwa miesiące przed rozpoczęciem roku” – wyjaśniła. Dodała, że choć w ministerstwie powstał projekt ustawy w tej sprawie "ten kamień milowy nie powinien być realizowany za dwa miesiące".

Dziemianowicz-Bąk zaznaczyła również, że pytania odnośnie możliwości w tym zakresie należy kierować do ministerstwa funduszy. To ten resort prowadzi dialog z Komisją Europejską.