"Kuchenne rewolucje", które od 2010 r. prowadzi Magda Gessler w TVN, cieszą się wielką popularnością. Czas reklamowy przy tym programie należy do bardzo kosztownych. A jakie korzyści finansowe osiągają restauratorzy, którzy poddają swoje lokale osądowi Magdy Gessler? Czy udaje im się zaistnieć z sukcesem na rynku?

Reklama

Magda Gessler w najnowszym wywiadzie zdradziła, ile przeciętne zarabiają po "Kuchennych rewolucjach" uczestnicy programu.

"Kuchenne rewolucje" i obroty restauracji

Po "Kuchennych rewolucjach" z 1500 złotych robią 15-20 tysięcy obrotu dziennie. Restauracja taka jak 'Ragazzi da mangiare', która ma dwie osoby gotujące i osiem stolików, robi od 18 do 20 tysięcy dziennie obrotu. Czyli taka droga pizza ma wzięcie -powiedziała Magda Gessler w rozmowie z portalem Jastrząb Post.

Restauratorka podzieliła się także refleksją na temat branży gastronomicznej. - Ja nie znam trudniejszej pracy, większego poświęcenia i zaangażowania, które mogą się skończyć największym sukcesem, poza gotowaniem. To jest gorsze od wojska. To naprawdę jest bardzo ciężka praca - powiedziała Magda Gessler.

"Kuchenne rewolucje" z zaskoczenia?

Jakiś czas temu Magda Gessler wystąpiła w programie "Mellina" Marcina Mellera. Restauratorka odniosła się do komentarzy internautów, którzy twierdzą, że "Kuchenne rewolucje" są realizowane według scenariusza. - Dostajemy adres, gdzie robimy 'Kuchenne rewolucje' 15 minut przed wyjazdem na plan. I dojeżdżamy do miejsca, które może być chińskim miejscem, gruzińskim miejscem, wietnamskim miejscem, jak było to w Białymstoku – nikt nic nie wie. Ja w umowie zastrzegłam, że nigdy nie chcę wiedzieć, dokąd jadę. Żeby nikt mnie nie posądzał, że jest jakaś ustawka, że za coś bierzemy pieniądze - zdradziła.