Z całym przekonaniem mogę powiedzieć, że zarówno zmiana traktatów, jak i ta opinia, to jest prosta droga do zniszczenia Unii Europejskiej - stwierdził Jaki.
Zniesienie prawa weta?
Europoseł podkreślił, że założyciele Unii Europejskiej - Robert Schuman i Alcide De Gasperi - od samego początku chcieli organizacji, w której wszyscy będą równi i gdzie małe i słabsze państwa będą miały takie same prawa, jak duże.
To, co państwo proponujecie tutaj, to znaczy zniesienie we wszystkich obszarach prawa weta, będzie oznaczało, że większe państwa będą mogły wszystko narzucić mniejszym, wbrew ich woli. To będzie oznaczało, że de facto nie ma demokracji – podkreślił polski polityk.
Jak wskazał, jeśli faktycznie uda się znieść weto, to będzie oznaczało, że będzie można swobodnie narzucić wolę także w zakresie polityki zagranicznej, czy polityki bezpieczeństwa, gdzie – jak się niedawno okazało - w przypadku polityki wobec Rosji Unia popełniła błąd i dopiero po czasie przyznała rację Polsce i państwom bałtyckim.
Nie ma to zatem nic wspólnego z projektem Schumana. Gdyby tutaj był, nigdy w życiu by się na to nie zgodził – oświadczył Jaki.
Pomysł ogólnoeuropejskiego okręgu wyborczego
Eurodeputowany Europejskich Konserwatystów i Reformatorów odniósł się także do pomysłu ogólnoeuropejskiego okręgu wyborczego w wyborach do PE. To znaczy, że mamy już państwo europejskie, czy jeszcze mamy państwa narodowe? - dopytywał.
Jaki nawiązał też do kwestii artykułu 7. Traktatu o UE, mówiąc, że wbrew zarzutom on bardzo dobrze działa, tyle że od lat wnioski, które nie mają odpowiedniej większości, nie są poddawane pod głosowanie. Co to za demokracja, gdzie artykuł działa tylko wtedy, kiedy jest większość taka, jaką my chcemy, a kiedy jej nie ma, to już nie działa? - zapytał.
Jak podkreślił, zmiana traktatów to jest próba stworzenia systemu, który nie ma nic wspólnego z demokracją i z praworządnością.
Z Brukseli Artur Ciechanowicz