Chodzi o autopoprawkę do rządowego projektu ustawy o zakupie preferencyjnym paliwa stałego przez gospodarstwa domowe. Projekt tej ustawy został przyjęty w piątek przez rząd.

Reklama

Projekt zakłada, że gminy, spółki gminne i związki gminne będą mogły kupować węgiel od importerów po 1,5 tys. zł za tonę, by następnie sprzedawać go mieszkańcom po nie więcej niż 2 tys. zł za tonę. Po uwzględnieniu dodatku węglowego, który wynosi 3 tys. zł, efektywna cena węgla za 1 tonę wyniesie dla mieszkańców 1 tys. zł.

Jak poinformowano w komunikacie po piątkowym posiedzeniu rządu, dzięki temu wsparciu, samorządy będą mogły kupić węgiel od importerów (PGE Paliwa oraz Węglokoks) za maksymalnie 1,5 tys. zł za tonę, a następnie sprzedać go mieszkańcom po nie więcej niż 2 tys. zł za tonę. Różnica w postaci 500 zł (za tonę), to środki na pokrycie kosztów dystrybucji węgla przez gminy, np. koszty transportu. W komunikacie wyjaśniono wtedy, że aktualna cena węgla na rynku to 2,7-3,5 tys. zł za tonę.

Dodatek węglowy - wniosek

Reklama

Aby kupić węgiel od samorządu, mieszkańcy będą składali do gminy wniosek o zakup preferencyjny. Rozwiązanie będzie dostępne dla osób, które są uprawnione do dodatku węglowego. Po uwzględnieniu dodatku węglowego, który wynosi 3 tys. zł, efektywna cena węgla za 1 tonę wyniesie 1 tys. zł.

Gmina będzie mogła prowadzić dystrybucję węgla poprzez własne jednostki organizacyjne, wybrane spółki, np. komunalne, umowę ze składem węgla, umowę z inną gminą.

W komunikacie wyjaśniono, że gminy, które kupiły węgiel do sprzedaży przed wejściem w życie nowych przepisów, będą mogły wnioskować o zwrot różnicy w cenie.

Jak poinformował w ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki, na dopłaty do węgla dystrybuowanego przez samorządy budżet wyda ok. 3 mld zł. Środki na ten cel mają pochodzić z tegorocznego budżetu i nie będzie to wymagać jego nowelizacji.

autor: Łukasz Pawłowski