Cywilny proces w tej sprawie prowadzony był z wyłączeniem jawności. Mariusz Milewski (zgadza się na podawania pełnych danych osobowych) ma dziś 31 lat. Do wykorzystywania seksualnego przez księdza dochodziło, gdy był ministrantem.

Reklama

Mężczyzna domagał się od kurii miliona złotych. Przyjąłem ten wyrok z dużą ulgą, gdyż ten prawie 11-letni etap mojego życia się już zakończył. Ciężar spadł z serca, jest dużo lżej. Kuria toruńska uniewinniła księdza Jarosława, później sąd państwowy go skazał, a dziś potwierdza winę i nakazuje kurii wypłacić zadośćuczynienie. To też sygnał dla innych ofiar, aby walczyć o sprawiedliwość, chociaż trwa to bardzo długo, bo w moim przypadku 11 lat - powiedział po wyjściu z sali rozpraw Milewski.

Oświadczenie kurii

Na stronie kurii pojawił się w czwartek po południu komunikat w tej sprawie. "W związku z wyrokiem Sądu Okręgowego w Toruniu w sprawie o zadośćuczynienie p. Mariuszowi Milewskiemu za krzywdę wykorzystywania seksualnego przez duchownego diecezji toruńskiej, (...) biskup toruński szanuje wyrok sądu w tej sprawie" - napisano w oświadczeniu.

Obie strony postępowania nie przesądziły, czy będą składały w tej sprawie apelację.

Autor: Tomasz Więcławski