Resort aktywów dopuszcza, że jeśli zniesienie obliga giełdowego dla producentów prądu przyniesie spadek cen, to nie będzie potrzebne wprowadzenie "daniny Sasina”, czyli podatku od nadzwyczajnych zysków.

Ale tez broni proponowanych rozwiązań, choć część z nich jest krytykowana przez kancelarię premiera.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ W PONIEDZIAŁKOWYM WYDANIU "DZIENNIK GAZETA PRAWNA">>>