Rząd zaproponował wielki program Chrust+ i ja codziennie rano, jak się budzę w swoich Sawicach, to widzę jak tłumy kobiet i mężczyzn z płachtami na plecach dźwigają do domu chrust – ironizuje Sawicki w Radiu ZET.

Reklama

Chrust? Sawicki: Ta propozycja obraża Polaków

Jego zdaniem ta propozycja obraża Polaków. Jeśli dziś komukolwiek się wydaje, że w lasach nagle ustawią się kolejki po chrust i będą sobie układać pryzmy, żeby gajowy sobie obmierzył, otaksował i sprzedał, to się mylą – komentuje polityk PSL. Sawicki opowiada, że sam ma 3 hektary lasu i od kilku lat próbuje namówić sąsiadów, by przyszli i zebrali dla siebie resztówki, ale chętnych brak.

Nie widziałem ani jednego dnia, żeby ktokolwiek jakimkolwiek ciągnikiem, furmanką, rowerem wiózł chrust z lasu i przygotowywał się na zimę. Na litość boską! Niech ten rząd się ogarnie i niech nie myśli, że ma w terenie idiotów. Ludzie myślą – mówi polityk PSL.

Reklama

"Składam projekt ustawy"

Marek Sawicki zapowiada: Składam dziś projekt ustawy o demonopolizacji przesyłu energii elektrycznej i gazowej. Jego zdaniem "nie może być tak, że ludzie chcą inwestować w biogazownie, w fotowoltaikę czy wiatr i zawsze mają odpowiedź od sieci energetycznych, że nie ma mocy przyłączeniowych".

Najwyższy czas, by samorządy powiatowe w porozumieniu z przedsiębiorcami, z mieszkańcami budowały własne sieci przesyłowe średniego napięcia i własne pierścienie gazowe przesyłu biogazu – uważa polityk ludowców. Sawicki podkreśla, że np. energia z wiatraków jest pięciokrotnie tańsza. Jeśli tego nie zaczniemy, to ciągle będziemy stali pod pręgierzem, że ktoś nam tego nie dostarczy – mówi były minister rolnictwa. Jego zdaniem to rząd Prawa i Sprawiedliwości zablokował inwestycje w energię odnawialną.

"Rząd zrezygnował z podatków, a odbierze sobie z zysków Orlenu"

Reklama

Rząd wprowadził wspaniałe tarcze antyinflacyjne, antykryzysowe, obniżył VAT i akcyzę i okazało się, że w Polsce ceny rosną najszybciej w stosunku do innych państw UE – mówi Sawicki. Zdaniem posła PSL państwo zrezygnowało z podatków, a odbierze sobie z zysków Orlenu.

Sawicki: Morawiecki ma rozdwojenie jaźni

Myślę, że nie Jarosław Kaczyński powinien odejść z rządu, bo czy on tam jest czy nie, to i tak rządzi. Podstawowym problemem jest dziś pan Morawiecki – w Brukseli obiecuje i ustala co innego, w kraju kumple polityczni nie wiedzą, co ustalił i my, jako opozycja też nie wiemy – odpowiada Marek Sawicki, pytany o odejście prezesa PiS z rządu.

Jego zdaniem premier Morawiecki ma "rozdwojoną jaźń– co innego obiecuje w Brukseli, tam na wszystko się zgadza, a co innego mówi Polakom na potrzeby swojego elektoratu”.

Przykład? Już na początku 2020 roku zaproponował federalizację fiskalną Unii, a w Polsce mówił, że jest przeciwko federalizacji. Wspólne podatki, tzw. zasoby własne UE z podatku cyfrowego, od przepływów bankowych to był pomysł Morawieckiego – opisuje Sawicki. Jego zdaniem Mateusz Morawiecki to "najbogatszy człowiek, który dorobił się na III RP, dziś udaje socjalistę w rządzie Jarosława Kaczyńskiego i mówi, że jest skromnym, biednym obywatelem, który ratował własne oszczędności".