Taki postulat, według źródeł DGP, forsują w unijnych negocjacjach m.in. Niemcy.
Jak policzyliśmy, przy utrzymaniu trwającej od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji dynamiki cen i przepływów z kierunku rosyjskiego, opłaty za ropę, gaz i węgiel w ciągu 90 dni sięgnęłyby 44 mld euro.