Uważamy te sankcje za nielegalne. (…) Już dawno zrozumieliśmy, że jest to jedyne narzędzie przywódców państw zachodnich przeciw nam, stosowane, żeby powstrzymać nasz rozwój – powiedziała.

Pytana o pogorszenie się wizerunku Rosji na Zachodzie, oznajmiła, że jego własna reputacja jest „splamiona krwią”.

Reklama

Sankcje UE

Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell powiedział we wtorek, że państwa członkowskie UE jednogłośnie zatwierdziły pakiet sankcji przeciwko Rosji po decyzji Kremla o uznaniu terytoriów separatystów na wschodzie Ukrainy. Poinformował, że sankcje polegające na zamrożeniu aktywów i zakazie wydawania wiz będą wymierzone w szczególności w 351 deputowanych rosyjskiej Dumy Państwowej (niższej izby parlamentu Rosji), którzy zaaprobowali uznanie niepodległości samozwańczych, separatystycznych "republik" w ukraińskim Donbasie, tzw. Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej.

„Zdecydowaliśmy się też wziąć na cel 27 osób i podmiotów podważających i zagrażających integralności terytorialnej, suwerenności i niepodległości Ukrainy" – podkreślił Borrell. Dodał, że UE nałoży sankcje w koordynacji z partnerami: USA, Wielką Brytanią i Kanadą.