Jak podkreśliła minister na konferencji prasowej, część tzw. pośredniczących podmiotów gazowych - wspólnot mieszkaniowych, spółdzielni, samorządów - nie złożyła sprzedawcy gazu deklaracji, wskazujących jaka część podmiotów w ramach danej wspólnoty prowadzi działalność gospodarczą i jaką część gazu zużywają. Aby sprzedawca gazu mógł wystawić fakturę z ceną według taryfy, musi mieć taką deklarację - zaznaczyła minister Moskwa.

Reklama

Przypomniała, że Urząd Regulacji Energetyki już od 2018 r. zwracał uwagę na tą sprawę. „Część podmiotów tego obowiązku nie dopełniło. (…) Zachęcamy, aby dokonać tej korekty i zadbać o interes mieszkańców” - zaapelowała Anna Moskwa.

Przypomniała, że rząd obniżył dla wszystkich VAT i akcyzę. Odnosząc się do cen gazu dla takich podmiotów jak np. domy pomocy społecznej zaznaczyła, że wszystkie takie przypadki są analizowane „pojedynczo i grupowo”.

Taryfy indywidualne

Klub KO zapowiedział złożenie projektu nowelizacji Prawa energetycznego, który zakłada, że wszyscy indywidualni odbiorcy gazu będą mieli takie same taryfy. - Przygotowaliśmy projekt ustawy, który zmienia definicję odbiorcy indywidualnego, jeśli chodzi o Prawo energetyczne, definiując go tak, że bez względu na to, czy ktoś mieszka w domu jednorodzinnym, w bloku, ma umowę bezpośrednio z gazownią czy reprezentuje go spółdzielnia lub wspólnota mieszkaniowa, to każdy z lokali będzie miał stosowaną tę samą taryfę, chronioną przez URE - mówił w poniedziałek rzecznik PO Jan Grabiec.

Projekt skomentował w rozmowie z PAP rzecznik rządu Piotr Müller, który zwrócił uwagę, że spółdzielnie mieszkaniowe i wspólnoty mieszkaniowe, które świadczą usługi na rzecz klientów indywidualnych mogą zgodnie z aktualnymi przepisami przejść na taryfy indywidualne. - Do tego potrzebne jest jedynie zgłoszenie do swojego dostawy energii. Nie są wymagane nowe przepisy. Podkreślał to w swoim komunikacie Urząd Regulacji Energetyki - powiedział.

Jak dodał, projekt przedstawiony przez PO zawiera jeden artykuł o charakterze technicznym, a cała ustawa zajmuje pół strony.

Reklama

Działania osłonowe

Müller podkreślił, że rząd wprowadził działania osłonowe w zakresie obniżenia akcyzy, podatku VAT na gaz i energię. "Przepisy weszły w życie 20 grudnia i 1 stycznia. To realnie amortyzuje ceny, a na stacjach benzynowych widoczna jest obniżka cen paliwa. Dodatkowo został przygotowany pakiet osłonowy od 400 złotych do ponad 1400 złotych" - wyliczał.

Zapewnił jednocześnie, że rząd będzie nadal przyglądał się sytuacji na rynku cen gazu i energii i podejmował działania w celu ochrony.

Na rynku cen energii i gazu sytuacja jest trudna przez czynniki zewnętrzne, to jest szantaż gazowy Rosji i budowę Nord Stream 2 oraz przez luki w polityce klimatycznej Unii Europejskiej, które pozwalają na manipulacje na rynku handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla - wskazał rzecznik rządu.

Przypomniał też, że premier Mateusz Morawiecki apelował do Donalda Tuska, jako przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej, o wsparcie działań zmierzających do poprawy niesprawiedliwych zasad polityki klimatycznej. - Niestety Donald Tusk ignoruje te działania, co powoduje dalszy wzrost cen uprawnień, a tym samym wzrost cen energii - zaznaczył Müller.

Taryfy na gaz

W grudniu Urząd Regulacji Energetyki podał, że w wyniku zatwierdzonego przez prezesa URE wzrostu stawek taryfy na gaz największego sprzedawcy PGNiG OD miesięczne rachunki gospodarstw domowych używających gazu do przygotowania posiłków wzrosną ok. 9 zł netto miesięcznie. Urząd podał też, że od 1 stycznia 2022 r. łączny średni wzrost rachunku za prąd przeciętnego gospodarstwa domowego wyniesie ok. 24 proc., co oznacza wzrost o ok. 21 zł netto miesięcznie.

Tymczasem media donoszą, że podwyżki cen gazu dla odbiorców sięgają nawet kilkuset procent. Dotyczy to głównie podmiotów prowadzących działalność gospodarczą, samorządów, ale i również części wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych, które mają własne kotłownie gazowe (kotłownie zbiorcze).

We wtorek wejdzie w życie ustawa o dodatku osłonowym, która ma pomóc niektórym gospodarstwom domowym w pokryciu części kosztów energii oraz rosnących cen żywności.