Spadek nielegalnego handlu papierosami z przemytu odnotowano w I kwartale tego roku, a więc po przywróceniu ruchu granicznego. To o tyle istotne, że niektóre firmy z branży tytoniowej przy ostatniej podwyżce akcyzy na papierosy w 2020 r. argumentowały w Ministerstwie Finansów, że szara strefa w tym zakresie i wzrost nielegalnego handlu stoją na przeszkodzie podwyżek. Wbrew obawom, że otwarcie granic spowoduje powrót przemytu papierosów ze Wschodu, nic takiego u nas nie następuje. Odzyskiwanie legalnej sprzedaży na rynku tytoniowym oznacza natomiast, że rosną zyski producentów papierosów. Należałoby więc oczekiwać, że te zyski solidarnie odczuje też budżet państwa, choćby w postaci wyższych wpływów z akcyzy - powiedział Raczkowski, cytowany w komunikacie.

Reklama

Według niego, to dobry czas, by w ramach prac nad "Polskim Ładem" zastanowić się nad wykorzystaniem podatków pośrednich, w tym akcyzy, do prowadzenia przewidywalnej polityki podatkowej w ramach polityki gospodarczej, przy jednoczesnym buforowaniu polityki monetarnej, co przełożyłoby się na spadek inflacji.

Rekordowo niski udział nielegalnych papierosów w naszym rynku to podwójnie dobra wiadomość dla Ministerstwa Finansów. Po pierwsze, każdy procent odzyskany z szarej strefy na rzecz legalnej sprzedaży wyrobów tytoniowych oznacza szacunkowo około ćwierć miliarda złotych więcej w budżecie. Po drugie, otwiera to zupełnie nową przestrzeń do dyskusji o podwyżce akcyzy na papierosy i wzrostu części kwotowej, oraz obniżki części procentowej. W dominującym u nas segmencie papierosów tanich budżet ma do odzyskania z akcyzy dodatkowe 3 mld złotych rocznie - wskazał były wiceminister finansów.

Udział rynkowy papierosów z przemytu spadł w Polsce do rekordowo niskiego poziomu 6,3 proc., z czego tylko 5,6 proc. to przemyt spoza polskiej granicy, wynika z cytowanego w materiale raportu Instytutu Doradztwa i Badań Rynku Almares za I kwartał br.

Maleje szara strefa

Reklama

Szara strefa maleje rok do roku, co jest zasługą działań Krajowej Administracji Skarbowej, Centralnego Biura Śledczego Policji i Straży Granicznej. W ubiegłym roku szacowano ją na 9,4 proc. - czytamy w komunikacie.

W 2015 r. udział szarej strefy w krajowym rynku tytoniowym wynosił 18,3 proc. .

Jak podkreślono, obecny wynik Polski (6,3%) jest jednym z najlepszych w Unii Europejskiej. Powołując się na raport KPMG wskazano, że we Francji w ub. roku nielegalne papierosy stanowiły 23,1 proc. rynku, w Grecji - 22,4 proc., na Litwie - 20,2 proc., na Łotwie - 19,1 proc., zaś w Wielkiej Brytanii - 17,1 proc.