Namawiam, proszę, zróbcie to. Nie opowiadajcie ludziom, że gdyby nie dostali pieniędzy, czyli głosowali tak, jak wy, to ten rząd by się przewrócił. Zobaczycie, jak będzie głosował w tej sprawie pan Ziobro i wasza wielka nadzieja, pan Gowin – dodaje Czarzasty, pytany o ratyfikację Funduszu Odbudowy, którą poparła Lewica, Polska 2050 i PSL.

Reklama

Zdaniem szefa Nowej Lewicy, Prawo i Sprawiedliwość nie wygra kolejnych wyborów. Skąd ta pewność? - 5 lat temu powiedziałem SLD: wrócimy do Sejmu. Rok temu mówiłem, że nie będzie żadnego rządu z panem Gowinem. Dziś mówię: Lewica wejdzie do następnego rządu, bo opozycja wygra za 2,5 roku. Będzie wydawała pieniądze, które zostały przegłosowane dzięki 3 partiom opozycyjnym – mówi. Przewodniczący ocenia, że dla Lewicy i opozycji, która poparła ratyfikację Funduszu Odbudowy, to „absolutnie zjawiskowa szansa”.

Miano do nas pretensje, że nie zgłosiliśmy spraw służb mundurowych, praw kobiet. Żadna formacja opozycyjna w ogóle nie zgłosiła tych spraw. To nie jest okrągły stół – komentuje Gość Radia ZET i podkreśla, że Lewica podjęła dobrą decyzję w tej sprawie.

Dopytywany przez prowadzącą o to, czy architektem porozumienia z PiS był Aleksander Kwaśniewski, Włodzimierz Czarzasty odpowiada, że „pan Kwaśniewski, pan Olechowski, pan Belka, pan Miller i Cimoszewicz – wszyscy popierali i popierają to głosowanie”. - Wszyscy uważali, że Polki i Polacy powinni skorzystać z drugiego planu Marshalla – dodaje. - Nie będziemy w tej sprawie mieszali innych spraw politycznych – zaznacza szef Nowej Lewicy.

Czarzasty do Sikorskiego i Giertycha: Radek i Romek, stuknijcie się w głowę i zejdźcie na ziemię!

Z pewnym zdumieniem obserwuję wypowiedzi Radosława Sikorskiego i Romana Giertycha. Myślę, że muszą nadrabiać to, jak byli w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Codziennie, jak kładą się spać i wstają, to mają problem wypisany na twarzy – mówi Włodzimierz Czarzasty, pytany o wypowiedzi Sikorskiego i Giertycha.

Pierwszy porównał porozumienie Lewicy z PiS do paktu Ribbentrop-Mołotow. Drugi natomiast ocenił, że Lewica poparła Fundusz Odbudowy, bo kazały jej tak służby rosyjskie. - Nie będę brał poważnie wypowiedzi, że głosowanie za 250 mld dla Polski to pakt Ribbentrop-Mołotow. Radek, stuknij się w głowę! Pakt to 7 mln ofiar śmiertelnych. Co ty w ogóle masz w tej głowie? Do podstawówki, naucz się historii – apeluje szef Nowej Lewicy. - Romek, spotkajcie się z Radkiem, stuknijcie się w głowę. Jeden drugiego, a drugi pierwszego – dodaje. - Zejdźcie na ziemię – mówi Czarzasty.

Reklama

Gość Radia ZET podkreśla, że nie można bez przerwy patrzeć na sondaże i nie myśleć o polskiej racji stanu. - W tej sprawie [KPO – red.] nie patrzyliśmy – mówi Włodzimierz Czarzasty. Jego zdaniem, „jeśli ktoś patrzy tylko na słupki, to wywali ten kraj w kosmos”. - Mogą na mnie pluć, przysyłać różne sytuacje, ale ja nigdy nie zdradzę służb mundurowych czy kobiet – komentuje.

Opozycja? Nie było komunikacji. Każdy idzie swoją drogą

Nastąpił taki moment, że nie było komunikacji. Nikt nas nie dopraszał do rozmów ws. ani rządu technicznego, ani tej koalicji 308 czy 259, już nie pamiętam. Był brak komunikacji – mówi Włodzimierz Czarzasty, pytany o to, dlaczego opozycja nie mogła się porozumieć ws. ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Szef Nowej Lewicy podkreśla, że „każda formacja idzie swoją drogą”.

Nie wierzę w dobre intencje PiS, bo to oszukańcy. Tylko my rozmawiamy nie o PiS, tylko o pieniądzach. Polityk nieodpowiedzialny doprowadziłby do tego, żeby te pieniądze do Polski nie przyszły. Odpowiedzialni politycy doprowadzili, że te pieniądze będą – komentuje wicemarszałek Sejmu. - Plujcie! I tak będą robił to, co uważam ze swoją formacją i jej liderami, za słuszne! – dodaje.

Dopytywany o swoje wcześniejsze słowa, że „z oszustami się nie gada”, szef Nowej Lewicy odpowiada: - W tym momencie trzeba mieć skrzydła orła i wznieść się nad tego typu argumentację. – Trzeba powiedzieć: bez względu na to, jak zły jest partner, latam nad nim, mam go w nosie, bo pieniądze dla Polek i Polaków są najważniejsze – dodaje.

To takie trele morele. Budowanie polityki tylko z pozycji negacji, negacji, negacji i niewnoszenie nic nowego, nieumiejętność załatwienia środków dla Polski – to nie jest budowanie polityki – mówi Gość Radia ZET i apeluje: - Dajcie nam prawo iść swoją drogą!

Czarzasty zapewnia jednocześnie, że nigdy nie wejdzie w koalicję z PiS. - Będziemy załatwiali określone rzeczy – zapowiada.