Pana kolega z rządu, Jacek Sasin, kolejny raz się "zsasinił" - obiecał Polkom i Polakom rekompensaty za podwyżki energii - oszukał. Obiecał, że zorganizuje wybory kopertowe - oszukał - tak w Polsat News podwyżki cen prądu ocenił poseł Lewicy Tomasz Trela.

Reklama

Wiceminister infrastruktury i poseł PiS Marcin Horała podkreślał, że "i pan premier Sasin i PiS zrobił wszystko, by wybory przeprowadzić".

Pan nie musi wiedzieć, ile kosztuje bułka, bo panu nigdy bułek nie zabraknie, ale emeryt, który dostaje 1200 zł emerytury i ma zapłacić więcej za prąd każdego miesiąca już wie i liczy, ile tych bułek mniej będzie mógł zjeść - jesteście nieuczciwi, nieprzyzwoici i nie szanujecie Polek i Polaków - przekonywał Trela.

Podziwiam zdolność pana posła, że z kamienną twarzą potrafi powiedzieć każdą bzdurę - jakby to ode mnie zależało, to bym dał panu Złotą Palmę i w ramach bonusu mógłby pan się zaszczepić poza kolejnością. Wzrosty kosztów energii wynikają z pakietu klimatycznego, który przyjęli nasi poprzednicy. Odziedziczyliśmy gospodarkę energetyczną w stu procentach opartą na węglu - ripostował Horała.

Reklama