Wicepremier Gliński wyjaśnia, że "w sytuacji ogólnoświatowej pandemii i wielkiego kryzysu gospodarczego polegającego na tym, że ludzie tracą pracę, obowiązkiem państwa jest w pierwszej kolejności walka z pandemią, a następnie zadbanie o gospodarkę. Nam udało się gospodarkę i miejsca pracy obronić najlepiej w Europie. Ten program jest elementem tej obrony" - podkreśla.

Reklama

Fundusz Wsparcia Kultury

Wskazuje, że Fundusz Wsparcia Kultury wspiera firmy, a tym samym miejsca pracy. - Przy wydarzeniach kulturalnych pracuje wiele osób niezatrudnionych na etatach, to specyficzna branża i dlatego to program również dla tych, którzy są zatrudnieni na umowy cywilno-prawne i samozatrudnionych. Tu pieniądze nie mogą iść na prywatne konto przedsiębiorcy, tylko na funkcjonowanie firmy – wskazuje wicepremier.

- W interesie Polski jest, by przekazać państwowe wsparcie dla gospodarki, a kultura jest elementem gospodarki. Jednym z najlepiej rozwijających się w tej chwili sektorów na świecie. I trzeba też dbać o ludzi tam zatrudnionych. Aby przetrwali trudny czas – wyjaśnia.