Postępowanie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dotyczy utworzenia konsorcjum finansującego budowę Nord Stream 2 bez wymaganej zgody organu antymonopolowego.
Jak wyjaśnił UOKiK, zgodnie z art. 69 ust 1. ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów Prezes Urzędu, na wniosek lub z urzędu, może, w drodze postanowienia, w niezbędnym zakresie ograniczyć prawo wglądu do materiału dowodowego załączonego do akt sprawy, jeżeli udostępnienie tego materiału groziłoby ujawnieniem tajemnicy przedsiębiorstwa, jak również innych tajemnic podlegających ochronie na podstawie odrębnych przepisów.
W tym postępowaniu UOKiK w trzech przypadkach ograniczył prawo wglądu na wniosek uczestników, a w jednym przypadku z urzędu, ponieważ informacje stanowiły tajemnicę jednego z przedsiębiorców. Ograniczenie prawa wglądu do materiału dowodowego uzyskanego w toku prowadzonych postępowań antymonopolowych w sprawie koncentracji są standardową praktyką w przypadku informacji zawierających tajemnice przedsiębiorstwa, a przekazywanych UOKiK w ramach prowadzonych postępowań. Obowiązkiem Prezesa Urzędu jest bowiem ochrona przedsiębiorców udzielających takich informacji - poinformował PAP Urząd.
Na początku sierpnia Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny nałożył blisko 213 mln zł kary na Gazprom za brak współpracy w dochodzeniu prowadzonym w związku z budową gazociągu Nord Stream 2.
Nałożenie kary na Gazprom związane jest z prowadzonym postępowaniem w sprawie utworzenia konsorcjum finansującego budowę gazociągu Nord Stream 2 bez wymaganej zgody Prezesa UOKiK. Prezes Urzędu postawił w tej sprawie zarzuty sześciu spółkom: Gazpromowi z Rosji, Engie Energy ze Szwajcarii oraz czterem pochodzącym z Niderlandów: Uniper, OMV, Shell oraz Wintershall - podał wówczas UOKiK.
Z informacji Urzędu wynika, że prezes UOKiK zwrócił się o dokumenty istotne dla sprawy także do Gazpromu, jednak spółka odmówiła udzielenia informacji ważnych dla prowadzonego postępowania.
Jak mówi cytowany w komunikacie prezes urzędu Tomasz Chróstny, na początku roku UOKiK zwrócił się do Gazpromu o udostępnienie kontraktów zawartych przez jego spółkę zależną z pozostałymi firmami finansującymi budowę Nord Stream 2.
Pomimo prawnego obowiązku współpracy z Prezesem Urzędu przedsiębiorstwo nie przekazało tych informacji, także po wszczęciu w maju postępowania w związku z brakiem współpracy, które powinno być dla spółki sygnałem ostrzegawczym. Łamanie przepisów prawa Polski – państwa członkowskiego Unii Europejskiej, spotka się z przewidzianymi w nim sankcjami finansowymi - podkreślił szef UOKiK.
W komunikacie zaznaczono, że umowy, o które wystąpił UOKiK dotyczyły przede wszystkim przesyłu, dystrybucji, sprzedaży, dostaw i magazynowania paliw gazowych. Zdaniem urzędu o umyślności działania spółki świadczy choćby fakt, że Gazprom nie wystąpił nawet o zgodę na przekazanie informacji do rosyjskiego Ministerstwa Energii. Tamtejsze spółki o strategicznym znaczeniu muszą uzyskać taką aprobatę przed przekazaniem informacji np. zagranicznej instytucji.
W 2015 r. do UOKiK wpłynął wniosek sześciu spółek o zgodę na utworzenie wspólnego przedsiębiorcy odpowiedzialnego za budowę i eksploatację gazociągu Nord Stream 2. W 2016 r. Urząd wydał zastrzeżenia do koncentracji, w których uznał, że planowana transakcja mogłaby doprowadzić do ograniczenia konkurencji i przedstawił zastrzeżenia. Przedsiębiorcy wycofali wniosek, co w praktyce oznaczało zakaz połączenia.
Jednak - jak wskazał Urząd - niedługo potem w mediach pojawiły się informacje, że niedoszli uczestnicy transakcji podpisali umowę na finansowanie gazociągu. W związku z tym wszczęto postępowanie przeciw Gazpromowi i jego pięciu kontrahentom o dokonanie transakcji bez zgody prezesa UOKiK.
Zgodnie z komunikatem za naruszenie zakazu dokonania koncentracji bez uzyskania zgody prezesa UOKiK grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu przedsiębiorcy. Ponadto, jeżeli koncentracja została dokonana, a przywrócenie konkurencji na rynku nie jest możliwe, szef urzędu może nakazać zbycie całości lub części majątku przedsiębiorcy, udziałów lub akcji zapewniających kontrolę nad przedsiębiorcą, a także rozwiązanie spółki, nad którą przedsiębiorcy sprawują wspólną kontrolę.