Takiej decyzji spodziewali się analitycy. To kolejna z serii podwyżek. Do tej pory RPP podnosiła stopy w styczniu i cztery razy w 2007 roku. Łącznie o 125 punktów bazowych.
To trzeci poważny bój z inflacją prowadzony przez RPP - pisał "The Wall Street Journal Polska". Pierwszy toczył się na przełomie dekad, kiedy wskaźnik cen podskoczył z 5,6 proc. do 11 proc. W odpowiedzi na rosnące ceny RPP podniosła stopę główną z 13 proc. do 19 proc. Efektem było zduszenie inflacji, ale i całkowite załamanie inwestycji. W efekcie wzrost gospodarczy zmalał do 1 proc. w 2001 r.
Wzrost stóp oznacza drożejące kredyty złotówkowe. Co więcej, według wielu ekonomistów, to wciąż nie koniec podwyżek. Stąd coraz większą popularnością wśród klientów banków cieszą się kredyty we frankach.