Minister dodała, że na ostatniej Radzie Ministrów zdecydowano, iż nowe mechanizmy egzekucji prawa zostaną wypracowane w Radzie Dialogu Społecznego z udziałem Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju oraz Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii.

Reklama

Podkreśliła, że premier Mateusz Morawiecki jednoznacznie zdecydował, że propozycja tzw. testu przedsiębiorcy nie będzie już przedmiotem prac rządu. Nie trzeba wprowadzać nowych przepisów w tym zakresie. Wystarczy skutecznie egzekwować obowiązujące prawo, tak aby przedsiębiorcy go nie omijali - zaznaczyła Emilewicz.

W zeszłym tygodniu Ministerstwo Finansów informowało, że tzw. test przedsiębiorcy miałby pozwolić określić, kto rzeczywiście nim jest, a kto tylko korzysta z preferencyjnego opodatkowania. Został on uwzględniony w projektcie Aktualizacji Programu Konwergencji (APK). Według resortu to jedno z działań zapewniających respektowanie stabilizującej reguły wydatkowej.

Ministerstwo zaznaczyło, że APK jest dokumentem rządowym składającym się z propozycji poszczególnych resortów. Zanim dokument zostanie przekazany do Komisji Europejskiej (do 30 kwietnia) musi być rozpatrzony przez Radę Ministrów.

Już pod koniec marca szefowa MPiT oceniała, że test przedsiębiorcy to ryzykowne rozwiązanie. Podatek liniowy jest jednym z tych, który polscy średni i mali przedsiębiorcy bardzo sobie cenią. To ważny bodziec rozwojowy - powiedziała.

W opublikowanym w poniedziałek Wieloletnim Planie Finansowym Państwa na lata 2019 - 2022, obejmującym APK, napisano, że celem "testu przedsiębiorcy" jest ograniczenie skali zjawiska nieuprawnionego kwalifikowania przychodów otrzymywanych przez osoby fizyczne do źródła +pozarolnicza działalność gospodarcza+ i w efekcie ograniczenie arbitrażu podatkowego i dualizmu rynku pracy. Zauważono, że prawo podatkowe umożliwia osobom fizycznym prowadzącym działalność gospodarczą wybór formy opodatkowania osiąganych dochodów (mogą korzystać ze stawki liniowej w wysokości 19 proc. - PAP). Według MF regulacje dotyczące kwalifikacji i rozliczania przychodów uzyskiwanych przez te osoby nie zapewniają jednak, że korzystne rozwiązanie stosowane będzie jedynie do dochodów osiągniętych w związku z faktycznie prowadzoną działalnością gospodarczą.

"Obserwacja praktyki wskazuje, że w celu ograniczenia skali zjawiska nieuprawnionego kwalifikowania przychodów otrzymywanych przez osoby fizyczne do źródła pozarolnicza działalność gospodarcza wymagane jest wprowadzenie zmian w art. 5b ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych" - wyjaśniono.

Reklama

Zgodnie z planami MF nowe przepisy miały wejść w życie 1 stycznia 2020 r. Ministerstwo obliczyło, że zmiana przesłanek do kwalifikowania przychodów do źródła „pozarolnicza działalność gospodarcza” mogłaby dać budżetowi dodatkowe dochody z tytułu opodatkowania dochodów osób fizycznych według skali podatkowej w wysokości ok. 1 mld 247,4 mln zł.