Komisja podkreśliła, że zobowiązania, jakie zaoferowały oba przedsiębiorstwa, są niewystarczające, by zezwolić na ich połączenie.Ruch KE podjęty został wbrew mocnemu lobbingowi ze strony Paryża i Berlina, którym zależało na utworzeniu "europejskiego championa", zdolnego do konkurencji, zwłaszcza z Chinami. Sprawa ta może odgrywać rolę w kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego we Francji i Niemczech.

Reklama

O konieczności zmiany reguł, tak by umożliwiać tworzenie europejskich championów, mówili we wtorek wieczorem na wydarzeniu zorganizowanym w Brukseli przez Fundację Konrada Adenauera szefowa niemieckiej CDU Annegret Kramp-Karrenbauer i kandydat na przewodniczącego KE wystawiony przez Europejska Partię Ludową Manfred Weber.

To samo stwierdził minister gospodarki Niemiec Peter Altmaier (CDU). Polityk powiedział, że Niemcy wspólnie z Francją przygotują inicjatywę, mającą na celu zgodne z duchem czasu dostosowanie europejskiego (unijnego) prawa o konkurencji" Podkreślił, że w warunkach globalnej konkurencji z Chinami i USA jest ważne, by mogły powstawać wielkie firmy unijne. Decyzję Komisji Europejskiej przyjął z ubolewaniem, ale zaznaczył, że będzie ona bodźcem do "dalszych poszukiwań takiego rozwiązania". Zdaniem Altmaiera, decydujące znaczenie ma to, byśmy w przyszłości umożliwiali fuzje przedsiębiorstw, niezbędne dla konkurencyjności Europy na rynkach międzynarodowych.

Siemens i Alstom są światowymi liderami w sektorze transportu kolejowego. Obie firmy mają szerokie portfolio produktów i konkurują w przetargach na produkcję i dostawę: taboru dużych prędkości, taboru tradycyjnego i miejskiego (tramwaje, pociągi metra). Firmy produkują też systemy sygnalizacji, które zapewniają kontrolę bezpieczeństwa w sieciach kolejowych.