Jak pisze se.pl ekwiwalent zostanie wypłacony, bo zasady zatrudniania i wynagradzania zarządu zostały zmienione. Za cały ubiegły rok Zbigniew Jagiełło zarobił w fotelu prezesa 3 mln 329 tys. zł. W tej kwocie zawarte jest 798 tys. zł ekwiwalentu za niewykorzystany urlop - 70 dni urlopu bieżącego i z lat poprzednich.

Reklama

22 czerwca 2017 r. z członkami zarządu zostały podpisane umowy o świadczenie usług, które zastąpiły dotychczasowe umowy o pracę. Ekwiwalent został wypłacony w związku ze zmianą zasad zatrudniania i wynagradzania członków zarządu oraz rozliczeniem dotychczasowych umów o pracę – czytamy w raporcie PKO BP. Nowe zasady obowiązują od lipca. Zmniejszają one wynagrodzenie stałe prezesa PKO do 66 tys. zł miesięcznie. Dla porównania: wynagrodzenie zasadnicze prezesa banku PEKAO SA Michała Krupińskiego wynosiło w 2017 r. 150 tys. zł.

Jagiełło jest jedynym prezesem państwowej spółki, który nie stracił posady po tym jak wybory wygrał PiS. Stanowisko zajął w październiku 2009 roku. Bank PKO BP jak wynika z raportu rocznego za 2017 r. wypracował ponad 3 mld zł zysku.