Rosyjska waluta systematycznie traci na wartości w związku z ukraińskim kryzysem. Pierwsze spadki odnotowano w marcu, gdy Rosja anektowała Krym, a zachodnie kraje wprowadziły sankcje.

Reklama

Najszybciej rubel spadał w stosunku do euro i dolara po tym, gdy w sierpniu Moskwa ogłosiła embargo na unijne produkty spożywcze. Bank Centralny Rosji dość wstrzemięźliwie interweniuje na rynku walutowym. W październiku zainwestował w umocnienie rodzimej waluty kilkanaście miliardów dolarów.

Eksperci ostrzegają, że przy takim tempie spadku wartości rubla i obniżce cen ropy Rosja zacznie szybko tracić swoje rezerwy walutowe.