Premier Arsenij Jaceniuk podkreślił, że ukraiński sektor energetyczny jest w trudnej sytuacji. Wiemy o rosyjskich planach wstrzymania w zimie tranzytu gazu nawet do państw Unii Europejskiej - powiedział premier Ukrainy.
Szef ukraińskiego rządu nie wyklucza, że na Ukrainie nie będzie nie tylko rosyjskiego gazu, ale też innych paliw. W związku z tym Kijów liczy na wznowienie trójstronnych rozmów Ukraina-Unia Europejska-Rosja na temat dostaw gazu.
Tymczasem rosyjski minister do spraw energetyki Aleksander Nowak stanowczo dementuje doniesienia Kijowa o planach wstrzymania dostaw rosyjskich gazu do Unii. Takie informacje są całkowicie bezpodstawne" - zapewnił rosyjski minister. Dodał, że Rosja podejmie wszelkie możliwe działania, by dotrzymać umów z europejskimi importerami, nie biorąc pod uwagę kwestii politycznych.
Podkreślił, że jego kraj jest gotowy na "konstruktywny dialog" na tematy energetyczne ze wszystkimi zainteresowanymi stronami, w tym z Ukrainą.
CZYTAJ TAKŻE: Rosja wstrzyma dostawy gazu do Unii? PGNiG: Jesteśmy na to przygotowani>>>
Komentarze(23)
Pokaż:
Rosja juz rezerwy oddaje zeby ratowac banki i stocznie a co dopiero za pare miesiecy
beda nago i boso.
smiac sie chce.
Europa i tak po malu odejdzie od Ruskiego gazu, bo sa nie pewni.
Gdyby zabrakło zimą gazu na Ukrainie - może dojść do wielkich protestów społecznych.
Wtedy nawet mieszkańcy Kijowa i Lwowa mogą powiedzieć: gdybyśmy trzymali z Rosją tego by nie było.
Z całą pewnością Unia podejmie jakieś kroki, aby do tego nie doszło.