CBOS informuje, że ankietowani coraz surowiej oceniają skutki kryzysu dla polskiej gospodarki. Opinię, że udało się nam uniknąć najbardziej dotkliwych konsekwencji kryzysu, wyrażała w 2012 ponad połowa badanych (52%). Natomiast obecnie twierdzi tak niespełna 40 % respondentów. Z kolei liczba przekonanych, że najbardziej dotkliwych skutków kryzysu nie udało się uniknąć, wzrosła z 18% do 30%.



Reklama

Nastąpiły również zmiany w postrzeganiu przyczyn kryzysu. W roku 2012, 48% badanych podzielało opinię, że kryzys jest spowodowany nadmiernymi wydatkami niektórych rządów na świadczenia społeczne. W roku bieżącym opinia ta jest wyrażana rzadziej i podziela ją dwie piąte ankietowanych (40%).



W porównaniu z rokiem 2012 nie zmienił się odsetek ankietowanych deklarujących obciążenie kredytami i pożyczkami (42%). Tak jak przed rokiem, ponad połowa badanych zadeklarowała, że nie ma takich zobowiązań (56%).



Zmniejszył się natomiast odsetek Polaków mających oszczędności. W ubiegłym roku niemal połowa ankietowanych (47%) deklarowała, że oni i członkowie ich gospodarstw domowych posiadają jakieś oszczędności. W tym roku ma je około dwóch piątych (42%). O pięć punktów (do 55%) zwiększyła się grupa badanych, których gospodarstwo domowe nie posiada żadnych oszczędności, znacząco zwiększyła się też grupa ankietowanych (o 9 punktów, do 50%), których rodziny od dłuższego czasu nie dysponują żadnymi oszczędnościami.