Audyt został zarządzony po tym, jak premier Donald Tusk w ubiegłym tygodniu zapowiedział, że pierwszym zadaniem nowego ministra ma być wyciągnięcie konsekwencji, w tym personalnych, wobec władz PGNiG.
Wczoraj, wbrew zapowiedziom, walne zgromadzenie PGNiG nie podjęło decyzji w sprawie dywidendy. Powód? Na wniosek Skarbu Państwa ogłoszono przerwę do 22 maja.
Nie jest tajemnicą, że resort skarbu oczekuje wypłaty dywidendy z PGNiG. Koncern w ub.r. wypracował ponad 1,9 mld zł zysku netto. Zarząd spółki, kierowany przez Grażynę Piotrowską-Oliwę, chce, by w całości zasilił on kapitał zapasowy. Rada nadzorcza spółki wczoraj negatywnie zaopiniowała tę propozycję.