Niemcy dają do zrozumienia, że nie zgodzą się na pomoc finansową dla Cypru jeśli władze w Nikozji nie spełnią stawianych im warunków. Wczoraj parlament Cypru odrzucił pakiet ratunkowy przygotowany przez kraje strefy euro.



Reklama

Komentując wynik głosowania w cypryjskim parlamencie, niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble powiedział w telewizji ARD, że strefa euro pomoże Cyprowi, ale tylko w taki sposób, który przyczyni się do rozwiązania problemów trapiących ten kraj. Nie będzie natomiast pomagać w dalszym utrzymywaniu cypryjskiego modelu i finansować go pieniędzmi podatników z innych krajów członkowskich. Schaeuble mówił, że to ekonomicznie nie do przyjęcia. Dlatego Cypr - mówił - tak jak inne kraje, musi spełnić stawiane mu warunki.



Niemiecki minister finansów oświadczył, że cypryjski model gospodarczy polegający na przyciąganiu obcego kapitału dzięki niskim podatkom i dogodnym przepisom załamał się. Jak mówił, nadzieje Cypryjczyków, że będą mogli dalej działać w ten sposób, to iluzja, a władze na Cyprze muszą to obywatelom wytłumaczyć. Schaeuble nie odpowiedział jednak na pytanie, czy strefa euro dopuści do bankructwa Cypru, jeśli kraj nie zgodzi się warunki przyznania europejskich kredytów.