Tym samym zdecydował, że nie poprze unijnego projektu dotyczącego dyrektywy tytoniowej. Swoje stanowisko przestawił już Komitetowi ds. Europejskich. Jak podał w uzasadnieniu głównym powodem było nieuwzględnienie skutków zmian gospodarczych, w tym także możliwego wzrostu nielegalnej produkcji i przemytu.
Polska jest drugim co do wielkości producentem tytoniu w UE, po Włoszech.
Resort finansów wyliczył, że wycofanie papierosów mentolowych i tych typu slim spowodowałoby ponad 7 mld spadek wpływów do budżetu. Zdaniem przedstawicieli branży mogły to być nawet 9 mld zł. Przeciw projektowi opowiedzieli się także ministrowie gospodarki i rolnictwa. Poparcie dla niego deklarowało z kolei ministerstwo zdrowia.