"Brak taryfy od 1 lipca i opóźnienie decyzji URE w sprawie podwyżki cen gazu negatywnie wpłynęłoby na płynność finansową spółki" - poinformował Radosław Dudziński, wiceprezes PGNiG.
"Z naszych danych wynika, że podwyżka jest w pełni uzasadniona. Średnia dziewięciomiesięczna cen ropy pnie się w górę, nie ma buforu ze strony kursu walutowego" - dodał. Przedstawiciele spółki powtórzyli, że liczą na podjęcie przez URE decyzji w takim terminie, by nowa taryfa mogła obowiązywać od 1 lipca. Żeby tak się stało, postępowanie musiałoby się zakończyć do 16 czerwca.
